3 grudnia koncern Dassault Aviation poinformował, że Zjednoczone Emiraty Arabskie podpisały umowę w sprawie zakupu 80 wielozadaniowych samolotów bojowych Dassault Rafale F4. Powyższe wydarzenie jest wielkim sukcesem dyplomacji francuskiej oraz wieloletnich działań zmierzających do sprzedaży maszyn tego typu na Bliski Wschód.

Powyższa umowa oznacza dalsze utrzymanie owocnej współpracy pomiędzy Francją oraz Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi – w przypadku lotnictwa związek trwa od lat, w przeszłości lotnictwo wojskowe ZEA eksploatowało samoloty bojowe Dassault Mirage 5, a obecnie w linii znajdują się Mirage 2000-9. Świadkami podpisania umowy byli przywódcy obu państw, którzy spotkali się w Dubaju. Obecnie brak szczegółów dotyczących planowanych zmian w strukturach Sił Powietrznych Zjednoczonych Emiratów Arabskich – w linii znajdują się (systematycznie modernizowane) Dassault Mirage 2000-9 oraz Lockheed Martin F-16E/F Fighting Falcon Block 60. Dodatkowo w Stanach Zjednoczonych zamówiono 50 egzemplarzy F-35A Lightning II.

Sprzedaż Rafale do Zjednoczonych Emiratów Arabskich to kolejny, w krótkim czasie, sukces koncernu Dassault. Tylko w bieżącym roku podpisano umowy w sprawie dostaw samolotów do Chorwacji oraz II transzy do Egiptu. Łącznie, wraz z obecnym kontraktem, liczba eksportowych Rafale wzrosła do 236 egzemplarzy.

Kontrakt ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi jest warty około 16 mld EUR. Będą to jednocześnie pierwsze Rafale F4 przeznaczone na eksport. Powyższa wersja, której opracowanie zostało zakontraktowane przez rząd francuski w styczniu 2019 roku, będzie charakteryzować się zmianami wyposażenia pokładowego (unowocześnienie sensorów, nowe rozwiązania wyposażenia awionicznego) oraz integrację nowych wzorów uzbrojenia precyzyjnego. Dodatkowo prace mają ograniczyć koszty eksploatacji oraz zwiększenie niezawodności samolotów.

Poza samolotami Dassault Rafale, Zjednoczone Emiraty Arabskie zakupią także dwanaście wielozadaniowych śmigłowców Airbus H225M Caracal.