1 grudnia br. marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych (US Navy) uziemiła flotę śmigłowców bezzałogowych zdalnie pilotowanych typu Northrop Grumman MQ-8C Fire Scout. Decyzję podjęto po tym jak w przeciągu sześciu dni poważnemu uszkodzeniu w wypadkach uległy dwa śmigłowce tego typu.
Pierwszy wypadek miał miejsce 10 listopada MQ-8C rozbił się podczas podchodzenia do lądowania w bazie marynarki NAS Point Mugu w Kalifornii. Do drugiego zdarzenia doszło 16 listopada w wojskowym porcie lotniczym Naval Outlying Field Webster w stanie Maryland. Obsługa naziemna utraciła łączność z MQ-8C podczas statycznego, naziemnego testu silnika, wykonywanego po wymianie akumulatorów. Technicy nie byli w stanie wyłączyć silnika. Przywiązany do podłoża MQ-8C wpadł w drgania, co zakończyło się uderzeniem wirnika o podłoże i uszkodzeniem śmigłowca. Obydwa zdarzenia zaklasyfikowano jako wypadki kategorii A, co oznacza straty w wysokości 2,5 mln USD lub wyższe. Trwa śledztwo w sprawie przyczyn obydwu wypadków.
Oblatany w październiku 2013 r. MQ-8C Fire Scout uzyskał wstępną gotowość operacyjną w czerwcu 2019 r. MQ-8C opracowany został przez firmę Northrop Grumman, na bazie komercyjnego, jednosilnikowego śmigłowca Bell 407. Jego promień działania wynosi 280 km, maksymalny pułap lotu to 6000 m, a posiadany zapas paliwa pozwala mu na utrzymywanie się w powietrzu do 12 godzin. Maksymalny udźwig MQ-8C wynosi 310 kg. Cena pojedynczego śmigłowca wynosi ok. 18 mln USD.
MQ-8C został przystosowany do przenoszenia modułowej stacji radiolokcyjnej z anteną z aktywnym skanowaniem elektronicznym (AESA) typu Leonardo Osprey 30. Jest to radar rozpoznawczo-zwiadowczy zaprojektowany do prowadzenia operacji morskich. MQ-8C można też uzbroić w kierowane pociski rakietowe „powietrze-ziemia” typu AGR-20A APKWS II (przenoszone w 7-lufowych wyrzutniach). Marynarka nie przewiduje jednak używania MQ-8C do działań ofensywnych. Pełnić one będą głównie rolę platform rozpoznawczych, jako alternatywa dla mniejszych, zdalnie pilotowanych śmigłowców bezzałogowych typu Northrop Grumman MQ-8B Fire Scout.
W 2021 r. MQ-8C mają rozpocząć operacje z pokładów amerykańskich przybrzeżnych okrętów patrolowych typu LCS (Littoral Combat Ship). MQ-8C, podobnie jak jest to w przypadku MQ-8B, znajdą się w wyposażeniu dywizjonów śmigłowcowych marynarki (HSC – Helicopter Sea Combat Squadron), które na co dzień użytkują śmigłowce morskie Sikorsky MH-60S Seahawk. Wybrane dywizjony mają mieć w wyposażeniu wszystkie trzy typy śmigłowców: MH-60S, MQ-8B oraz MQ-8C. Jak na razie US Navy zakupiła 20 MQ-8C, jednakże program zakłada wprowadzenie do służby co najmniej 96 egzemplarzy.
Dotychczas wdrażanie MQ-8C rozpoczęto w dwóch dywizjonach: HSC-22 „Sea Knights” oraz HSC-23 „Wildcards”. Jako pierwszy śmigłowce MQ-8C otrzymał stacjonujący w bazie NAS North Island w Kalifornii dywizjon HSC-23. 15 września br. pierwszy egzemplarz MQ-8C odebrał stacjonujący w bazie Chambers Field NS Norfolk w Wirginii dywizjon HSC-22. W ciągu 18 miesięcy dywizjon ma otrzymać kolejne pięć MQ-8C.
Podobne z tej kategorii:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Jeszcze nie raz coś się rozbije, coś się zepsuje, ale takie maszyny to przyszłość, u nas trzeba by się bardziej zainteresować SW-4 Solo Leonardo sporo już osiągneło na tym polu.