Aby żołnierza w takich sytuacjach odciążyć, od kilku lat powstają różnego rodzaju środki transportu, spośród których najbardziej spektakularnymi rozwiązaniami są tzw. egzoszkielety, czyniące z żołnierza "nadczłowieka", mogącego podnosić i przenosić duże ciężary bez większego wysiłku. Takie wyspecjalizowane egzoszkielety powstały w ramach programów tzw. żołnierzy XXI wieku w Stanach Zjednoczonych, Francji, Rosji, opracowywane są także w ...Polsce. Niedawno zakończyła się realiacja projektu rozwojowego współfinasowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju na zlecenie MON "Egzoszkielet kompatybilny z systemem przenoszenia Indywidualnych Systemów Walki Tytan", który od 20 grudnia 2012 r. prowadzony był przez konsorcjum z Przedsiębiorstwem Sprzętu Ochronnego Maskpol S.A. z Konieczek pod Częstochową na czele. Pozostałymi członkami konsorcjum naukowo-przemysłowego były: Politechnika Warszawska (Instytut Maszyn Roboczych Ciężkich Wydziału Samochodów i Maszyn Roboczych), Wojskowy Instytut Medycyny Lotniczej, Wojskowy Instytut Higieny i Epidemiologii oraz Przemysłowy Instytutu Automatyki i Pomiarów.
Projekt miał na celu wykonanie demonstratora egzoszkieletu kończyn dolnych i odciążającego kręgosłup żołnierza. Zadanie to nie było łatwe i zupełnie odmienne od opracowania egzoszkieletów rehabilitacyjnych lub wspomagających ludzi niepełnosprawnych. Projekt w pełni potwierdził, że opracowanie egzoszkieletu, który nie krępuje ruchów żołnierza, a jednocześnie przenosi i napędza ciężar oporządzenia żołnierza tak, aby poruszał się on symultanicznie z żołnierzem, jest możliwe również w Polsce.
W ramach projektu powstało wiele unikatowych, także na skalę światową, rozwiązań systemu kinematycznego egzoszkieletu i ciekawe rozwiązania systemów napędowych.
Projekt napotykał na wiele trudności związanych z dostępem do elementów, które producenci gotowi byli dostarczyć tylko na specjalne zamówienie, a co za tym idzie ogromnie kosztownych. Skłoniło to Maskopol do zakupu nowoczesnego sprzętu np. drukarki 3D drukującej elementy metalowe, a także do poszerzenia swoich kompetencji np. o wykonywanie cylindrów hydraulicznych.
Śmiało można powiedzieć, że dzięki odważnym i mądrym decyzjom swego zarządu Maskpol dołączył do liderów światowych technologii ochrony żołnierza również w dziedzinie systemów automatyki.
Kiedy seryjny egzoszkielet pojawi się w ofercie Maskpolu, zależeć będzie od decyzji o rozpoczęciu kolejnego projektu, którego celem będzie opracowanie i przebadanie prototypu urządzenia.
Według informacji uzyskanej od dr. inż. Tomasza Mirosława z Instytutu Maszyn Roboczych Ciężkich Wydziału Samochodów i Maszyn Roboczych Politechniki Warszawskiej, do pełnego sukcesu brakuje w zasadzie tylko wybór przenośnego źródła zasilania. Wzorem amerykańskich rozwiązań może to być silnik spalinowy zasilający pompy hydrauliczne do wersji hydraulicznej lub generator do wersji elektrohydraulicznej. W ramach projektu powstały bowiem cztery demonstratory technologii, wykorzystujące różne rodzaje napędów.
Czy polski egzoszkielet będzie konkurencją amerykańskiego HULC-a (Human Universal Load Carrier)? Biorą pod uwagę będące do dyspozycji fundusze, zapewne nie będzie to łatwe, ale z pewnością zdobyte przez konsorcjum doświadczenie i kompetencje dają szanse na podniesienia komfortu i możliwości działania polskich żołnierzy już w nieodległej przyszłości.

Opracowano na podstawie informacji konsorcjum realizującego projekt rozwojowy.

Film ilustrujący informację wykonano podczas jednego z testów demonstratora egzoszkieletu.