Zaloguj
reklama Rekord
reklama Rekord

Pierwsze lądowanie bezzałogowego samolotu na brytyjskim lotniskowcu

Ujęcie z pokładowej kamery umieszczonej pod lewym skrzydłem, przedstawiające przelot drona nad lotniskowcem HMS Prince of Wales. Fot. WAS

4 września na pokładzie brytyjskiego lotniskowca HMS Prince of Wales, operującego na wodach Morza Celtyckiego, wylądował bezzałogowy samolot transportowy (UAV) typu HCMC produkcji firmy WAS (W Autonomous Systems).

Wydarzenie to przejdzie bez wątpienia do historii Royal Navy, była to bowiem pierwsza tego typu współpraca pomiędzy lotniskowcem a bezzałogowcem nie będącym wiropłatem, dodatkowo lot zrealizowano całkowicie w trybie autonomicznym. W jej trakcie HCMC wystartował z bazy lotnictwa morskiego Royal Navy RNAS Culdrose, znanej też jako HMS Seahawk (Royal Naval Air Station Culdrose), na półwyspie Lizard w Kornwalii. Po 20-minutowym locie dotarł do pozycji, gdzie znajdował się okręt, wykonał kilka przelotów wzdłuż burty i bezpiecznie wylądował. Na pokładzie miał symboliczny podarunek dla dowódcy okrętu. Następie wystartował i powrócił na macierzyste lotnisko (w drogę powrotną zabrał próbki paliwa okrętowego do zbadania w laboratorium).

Wydarzenie to zakończyło niemal 18 miesięcy przygotowań i szkoleń zarówno ze strony załogi okrętu, jak i operatorów z firmy WAS. Celem tego eksperymentu było dopracowanie procedury wykorzystania tego typu USV w celu transportu niewielkich przesyłek (poczta) oraz części zamiennych na trasie ląd – okręt oraz okręt – okręt, bez potrzeby podrywania śmigłowca. Tego typu rozwiązanie jest znacznie tańsze oraz bezpieczniejsze zarówno dla pilota, jak i drogich maszyn (jakimi są zarówno mniejsze AW159 Wildcat i większe AW101 Merlin).

Ujęcie z kamery ogonowej, przedstawiającej podejście do lądowania na brytyjskim lotniskowcu. Fot. WAS

Załoga Prince of Wales ma już doświadczenie z bezzałogowymi maszynami, jak mało która w Royal Navy. Współpracowano już wcześniej z niewielkimi quadrocopterami oraz latającymi celami typu Banshee Jet 80+. Opracowany przez WAS bezzałogowiec typu HCMC jest jednak znacznie większą maszyną, której rozpiętość skrzydeł wynosi 10 m. Jest on w 95% wykonany ze stopów aluminium. Napędzany dwoma silnikami tłokowymi jest w stanie dostarczyć do 100 kg ładunku (wewnątrz ładowni o pojemności 700 l, umieszczonej w tylnej części kadłuba) na odległość do 1000 km. Zastosowany napęd oraz konfiguracja kadłuba zapewnia HCMC właściwości STOL (Short Take-Off and Landing). Z pełnym obciążeniem dron ten wymaga zaledwie 150 m rozbiegu. HCMS nie jest wyrafinowaną konstrukcją, jest prosty w budowie i wykorzystuje niezawodne i dopracowane elementy w tym napęd. Dzięki czemu zredukowana jest możliwość wystąpienia poważnej awarii.

Teldat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
usertagcalendar-fullcrosslisthighlightindent-increasesort-amount-asc