Według opublikowanego 22 sierpnia raportu „Światowy rynek wojskowych pojazdów lądowych do 2031 r.” (Global Armored Vehicles Market to 2031), opracowanego przez brytyjski ośrodek analityczny Global Data, w ciągu najbliższej dekady rynek pojazdów opancerzonych znacząco się powiększy.

Analitycy Global Data szacują, że wartość tegorocznych zakupów pojazdów opancerzonych sięgnie 21,9 mld USD. W ciągu dekady ma wzrosnąć o 44,3% ‒ do 31,6 mld USD, a więc o 9,7 mld USD (całkowita wartość zakupów uzbrojenia ma wzrosnąć o 292,8 mld USD rocznie w tym samym czasie). Średni roczny wzrost ma sięgać 3,74%. Za napędzenie wzrostu zakupów ma odpowiadać, co ciekawe, głównie Europa, w szczególności zaś Francja, Wielka Brytania i Rosja. Europa ma odpowiadać za 41% zakupów pojazdów opancerzonych. Nie może więc dziwić, że gros dodatkowych środków trafi do firm głównie z tych państw oraz ze Stanów Zjednoczonych: General Dynamics (USA), Oshkosh Defense, NORINCO (tym razem ChRL), BAE Systems (Wielka Brytania), Rostec (Federacja Rosyjska), Rheinmetall AG (RFN), Hyundai Rotem (Republika Korei) itd. Drugą pozycję ma zajmować Ameryka Północna, a więc w praktyce faktycznie Stany Zjednoczone Ameryki Północnej. Co ciekawe, jeśli podzielić całość wydatków na kategorie wg rodzajów sprzętu, największa część wydatków ma przypadać na transportery opancerzone i bojowe wozy piechoty.

Dominująca rola Europy w wydatkach na nowe pojazdy opancerzone ma być związana głównie z rosyjskimi ambicjami odnośnie odbudowy strefy wpływów w obszarze postsowieckim z jednej strony, a z drugiej z przeciwstawiającym się tym ambicjom państwami NATO, które potrzebują odpowiednich narzędzi do powstrzymywania Rosji przed agresją zbrojną. Z kolei wydatki Ameryki Północnej to w większości programy US Army i w mniejszym stopniu US Marine Corps oraz Canadian Army.  Wojska Lądowe Stanów Zjednoczonych realizują szereg szeroko zakrojonych programów modernizacyjnych, w tym modernizację i produkcję kołowych transporterów opancerzonych Stryker, transporterów gąsienicowych AMPV czy wreszcie modernizację czołgów Abrams do najnowszego standardu M1A2 SEPv3 (a po 2025 r. również SEPv4), zaś w drugiej połowie dekady powinien rozpocząć się rekordowej wielkości program zakupów OMFV, a więc następcy bwp i bwr rodziny M2/M3 Bradley.