12 września w trakcie odbywającego się w Londynie, międzynarodowego salonu obronnego DSEI 2023, brytyjski koncern Griffon Hoverwork Ltd zaprezentował wizję najnowszego poduszkowca desantowego Wyvern.
Brytyjski projekt w zasadzie nie odbiega konstrukcyjnie od amerykańskiego wzorca w tej kategorii, czyli poduszkowców z rodziny LCAC, a także ich nowszych braci LCAC 100 (znanych tez jako Ship-to-Shore Connector). Dla Griffona jest to jednak rewolucyjna wręcz zmiana, założona bowiem w 1976 roku firma Griffon Hovercraft Ltd (zmiana nazwy nastąpiła w 2009 roku), od początku zorientowana była głównie na projektowanie i budowę poduszkowców przeznaczonych do przewozu ludzi, bez możliwości transportu ciężej techniki wojskowej. Jedynym wyjątkiem jest seria BHT (ma niewielki pokład ładunkowy na którym można transportować do 21 ton ładunku). Stąd też głównymi odbiorcami tych pojazdów były, i są w dalszym ciągu głównie siły o charakterze policyjnym (jak np. polski Morski Oddział Straży Granicznej, który eksploatuje dwa poduszkowce typu Griffon 2000 TD).
Pierwszym podejściem do wejścia na rynek jednostek typu LCAC był udział w postępowaniu przetargowym (w 2010 roku) na produkcję, wspomnianych już, poduszkowców typu SSC. Ostatecznie jednak 6 lipca 2012 roku okazało się, że umowę na ich budowę otrzymał amerykański koncern Textron Marine & Land Systems.
Nie ujawniono dokładnych wymiarów Wyverna, jednak zapewniono, że będzie on w stanie korzystać z niecek doków wszystkich obecnie stosowanych okrętów desantowych, co oznacza, że jego szerokość nie może przekroczyć 14,5 m (SSC legitymuje się wymiarami 27,98 x 14,5 m). Jego pokład ładunkowy o powierzchni roboczej 163 m2 ma umożliwić transport techniki wojskowej o masie nieprzekraczającej 52 ton (dla porównania LCAC-100 ma pokład o niewiele większej powierzchni, bo 168,05 m2, ale zdolny jest do przewozu aż 74 ton ładunku). Maksymalna prędkość Wyverna wynosić ma 50 węzłów (zapewne bez ładunku, choć nie sprecyzowano tej wartości). Napęd składać ma się z dwóch turbin gazowych produkcji Vericor, najprawdopodobniej model ETF40B o mocy po 3752 kW (po jednej na burcie), które poprzez pojedyncze przekładnie zbiorczo-redukcyjne produkcji brytyjskiego koncernu David Brown Santasalo napędzać będą zarówno wentylatory nośne, jak i napędowe (wyprodukowane przez niemiecką firmę MT-Propeller). Taka konfiguracja napędu zapewnić ma maksymalne uproszczenie obsługi i zredukowanie kosztów zarówno zakupu jak i serwisowania poduszkowców w przyszłości.
Nowością, niespotykaną w przypadku amerykańskich odpowiedników jest zabudowa dwóch opancerzonych pomieszczeń dla maksymalnie 24 osób (znajdują się bezpośrednio pod pomostem nawigacyjnym na prawej burcie i obserwacyjnym na lewej). Inna różnicą w porównaniu z LCAC oraz SSC jest zastosowanie w miejscu spłaszczonych dysz kierunkowych (obecnych na jednostkach amerykańskich) klasycznych pędników śmigłowych. Autonomiczność brytyjskich poduszkowców ma wynosić cztery godziny. Według zaprezentowanego harmonogramu prac, budowa prototypowej jednostki ma rozpocząć się pod koniec 2024 roku i potrwa dwa do trzech lat. Niemniej przedstawiciele Griffona zapewniają, że już dzisiaj prowadzą rozmowy z potencjalnie zainteresowanymi państwami.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu