30 maja Inspektorat Uzbrojenia wystosował zaproszenie do udziału w fazie analityczno-koncepcyjnej w zakresie pozyskania dla Wojska Polskiego nowych czołgów.

Podmioty zainteresowane udziałem w powyższej fazie mają czas na dostarczenie niezbędnej dokumentacji do 30 czerwca br., do wybranych (potencjalnych) oferentów Inspektorat Uzbrojenia planuje wystosować później oficjalne zapytanie o informację.

Zgodnie z opisem przeznaczenia, nowy czołg ma za zadanie rażenie celów pancernych, opancerzonych i nieopancerzonych przeciwnika oraz obezwładnianie i niszczenie odkrytych środków ogniowych i siły żywej, burzenia drewniano-ziemnych, ceglanych i żelbetonowych umocnień oraz (co ciekawe) obezwładniania celów powietrznych. Ponadto ma ochraniać załogę przed oddziaływaniem środków przeciwpancernych, improwizowanych ładunków wybuchowych przy wykorzystaniu aktywnych systemów ochrony i obrony pojazdu.

Uruchomienie fazy analityczno-koncepcyjnej związanej z zakupem nowego czołgu stanowi, z dużą dozą prawdopodobieństwa, pokłosie ostatnich decyzji ministerialnych, a więc anulowaniu programu wozu wsparcia ogniowego Gepard, a także publikacji jawnej części Przeglądu Obronnego. W pierwszej kolejności nowy pojazd ma zastąpić obecnie eksploatowane w szeregach Wojska Polskiego czołgi rodziny T-72 oraz PT-91 Twardy i obok rodziny Leopard 2PL/A5 stanowić główny oręż pancerny. Z całą pewnością tego typu decyzja zaowocuje skoncentrowaniem uwagi marketingowej producentów sprzętu tej klasy na świecie.