20 czerwca Sejm Republiki Litewskiej zatwierdził dodatkowe podatki, które mają pozwolić na zwiększenie budżetu obronnego.

Środki będą pochodzić m.in. z: podwyżki podatku dochodowego od osób prawnych o 1%, zwiększenia akcyzy na alkohol i wyroby tytoniowe oraz ze wzrostu opodatkowania oleju napędowego i benzyny (o 6 eurocentów za litr). Dzięki temu uda się zabezpieczyć dodatkowe środki na rzecz funduszu obronnego, który ma uzupełnić podstawowy budżet resortu obrony o 259 mln EUR (wzrost o 87 mln) w 2025 r., 425 mln EUR (168 mln) w 2026 r. i 444 mln EUR (186 mln) w 2027 r. Już w tym roku całkowita wartość litewskich wydatków obronnych przekroczy 2 mld EUR. Celem jest wydawanie 3% PKB na obronność co roku. Dodatkowe środki umożliwią realizację kolejnych programów modernizacyjnych, zakupów amunicji czy inwestycji w infrastrukturę (w tym również na rzecz Brygady Litewskiej Bundeswehry). Ma to być wg litewskiej minister finansów Gintarė Skaistė odpowiedź na trudną sytuację geopolityczną, rosyjskie zagrożenie i fakt, że Litwa jest państwem granicznym Unii Europejskiej.

Niewielka Litwa od wybuchu wojny na Ukrainie realizuje ambitny plan rozbudowy sił zbrojnych. W trakcie realizacji lub w planach znajdują się m.in.: sformowanie dowództwa dywizji, sformowanie trzeciej brygady, zakup batalionu czołgów, rozwój obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, zakup przewoźnych przeszkód inżynieryjnych itd.

Co ciekawe, podwyżka podatków została przyjęta zdecydowaną większością głosów i przez wszystkie partie polityczne.