30 lipca hiszpańska firma Indra poinformowała o zakończeniu prowadzonych wspólnie z Thalesem prac nad systemem zarządzania polem walki klasy BMS dla Wojsk Lądowych Królestwa Hiszpanii (Ejército de Tierra).
W testach systemu brali udział żołnierze z 6. Brygady Spadochronowej „Almogávares”. W opisanym przez firmę Indra scenariuszu żołnierze brali udział (oczywiście w ramach testów, poza prawdziwym polem walki) w fikcyjnej misji pokojowej. Scenariusz testu zakładał odbicie dwóch dzielnic miasta opanowanych przez nieprzyjaciela. Wszystkie pojazdy były wyposażone w nowy BMS, to samo tyczyło się spadochroniarzy ‒ ci dysponowali tabletami podłączonymi poprzez łącza Wi-Fi do radiostacji osobistych, co umożliwiało kontakt z wyższymi szczeblami dowodzenia. Za pomocą BMS żołnierze m.in. oznaczyli pozycję snajpera czy miejsce, w którym wykryto improwizowany ładunek wybuchowy (IED). Wywołało to stosowną reakcję dowództwa zgrupowania biorącego udział w testach.
BMS Indry i Thalesa jest w pełni zgodny ze standardami łączności NATO, dzięki czemu zachowano interoperacyjność z analogicznymi systemami państw sojuszniczych. BMS został również zintegrowany z hiszpańskim wojskowym systemem zarządzania logistyką (SIGLE).
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
A u nas dalej brakuje wprowadzenia na masową skalę systemu BMS w Wojskach Lądowych mimo iż posiadamy szerokie krajowe kompetencje w tym zakresie i mamy gotowe sprawdzone oraz nagradzane rozwiązanie firmy Teldat- zintegrowany sieciocentryczny BMS Jaśmin jak i rozbudowywany modułowy Topaz Tactics zintegrowany z pozostałymi modułami Topaza i bezzałogowcami z WB Group. Dalsze zwlekanie z kompleksowym wyposażeniem
naszej armii w rodzimy system BMS na pewno nie jest działaniem na jej korzyść.