30 września w bazie sił morskich Holandii (Koninklijke Marine) w Den Helder odbyła się uroczystość ratyfikowania umowy na budowę nowych okrętów podwodnych bazujących na francuskim projekcie znanym jako Blacksword Barracuda.
Sygnatariuszami wspomnianego dokumentu byli, sekretarz stanu ds. Obrony Niderlandów Gijs Pepijn Tuinman oraz prezes zarządu francuskiego koncernu stoczniowego Naval Group Pierre Eric Pommellet. Na mocy podpisanej umowy w przeciągu następnej dekady strona francuska dostarczy Holandii dwa pierwsze okręty podwodne, dla których wybrano nazwy: Orka, Zwaardvis (pol. Miecznik), podczas gdy w kolejne dwa: Barracuda oraz Tijgerhaai (pol. Rekin Tygrysi) wejść do służby mają w kolejnych trzech latach. Według obecnie obowiązującego harmonogramu jednostki mają być wprowadzane w latach 2034-37. Zastąpią one eksploatowane obecnie okręty podwodne typu Walrus (trzy jednostki w służbie od 1990 roku, prototypowy Walrus został wycofany ze służby 12 października 2023 roku).
Poza pozyskaniem samych okrętów, we wrześniu podpisano także wartą ok. 1 mld EUR umowę dot. współpracy przemysłowej. O wyborze francuskiej oferty Ministerstwo Obrony Królestwa Niderlandów poinformowało już 15 marca bieżącego roku (Holenderska Orka - wygrana Naval Group/ZBiAM.pl). Jednak po wskazaniu preferowanego dostawcy, jeden z dwóch konkurentów w holenderskim programie podwodnym, niemiecki holding stoczniowy thyssenkrupp Marine Systems, założył sprawę sądową w której to nie zgadzał się z decyzją wskazującą Naval Group na preferowanego dostawcę nowych okrętów podwodnych. Apelacja ta została jednak w całości odrzucona przez Sąd Okręgowy w Hadze w dniu 24 lipca (Holenderska Orka jednak z Francji/ZBiAM.pl). Nieco ponad miesiąc wcześniej, 11 czerwca, swoje wsparcie dot. wyboru oferenta podkreśliła holenderska Izba Reprezentantów (Holenderska Orka od Naval Group ze wsparciem rządu/ZBiAM.pl).
Warto w tym miejscu wspomnieć, że holenderskie orki powstaną na bazie projektu Blacksword Barracuda, który z kolei jest konwencjonalną odmianą budowanych na zamówienie francuskiej Marine nationale atomowych okrętów podwodnych typu Suffren (Trzecia atomowa Barracuda rozpoczęła próby morskie/ZBiAM.pl). Legitymować się będą one wypornością pełną ok. 3300 ton (w położeniu podwodnym) przy wymiarach 82 x 8,2 m. Uzbrojenie stanowić będzie sześć dziobowych wyrzutni torped kal. 533,4 mm (z których poza torpedami odpalać będzie można także pociski manewrujące). Okręty dla Holandii nie otrzymają „klasycznego” napędu AIP (w postaci ogniw paliwowych lub silnika stirlinga), energia niezbędna dla poruszania się w położeniu podwodnym magazynowana będzie przez akumulatory litowo-jonowe. Ich efektywność a także pojemność umożliwić ma przebywanie pod wodą nieprzerwanie przez okres nawet trzech tygodni. Technologia baterii litowo-jonowych na okrętach podwodnych to ciągle nowość i na chwilę obecną tego typu rozwiązanie spotkać można jedynie na pokładach jednostek Japońskich Morskich Sił Samoobrony. Aktualnie w służbie znajdują się dwa okręty typu Sōryū oraz trzy (a docelowo pieć) okręty typu Taigei (Baterie litowo-jonowe na okrętach podwodnych/ZBiAM.pl).
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu