13 sierpnia, w czasie konferencji prasowej wicepremiera i ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka w Iławie szef resortu poinformował, że czołgi K2 Black Panther, które ma dostarczyć Republika Korei, trafią do 16. Dywizji Zmechanizowanej.

Zgodnie z deklaracją Mariusza Błaszczaka, K2 mają trafić m.in. do nowego batalionu czołgów, który ma zostać sformowany w Ostródzie i podlegać 20. Brygadzie Zmechanizowanej. Jak wskazał minister, do 16. Dywizji Zmechanizowanej, a więc również do Ostródy, trafią koreańskie czołgi K2 Czarna Pantera. To są bardzo dobre czołgi, odpowiadające strukturze geograficznej jaka jest w województwie warmińsko-mazurskim.

Tego typu wypowiedź może wskazywać, że planowana do zakupu pierwsza partia 180 wozów (sprzęt dla trzech batalionów oraz pojazdy szkolne) może w całości trafić do jednostek 16. Dywizji Zmechanizowanej. Należy pamiętać, że w jej strukturach znajduje się m.in. 9. Brygada Kawalerii Pancernej w Braniewie, która obecnie dysponuje dwoma batalionami czołgów PT-91 Twardy. Zgodnie z deklaracjami Ministerstwa Obrony Narodowej, dostawa pierwszych 180 K2 Black Panther miałaby zostać zrealizowana w latach 2022-2025. Wraz z nimi planowana jest dostawa wozów zabezpieczenia technicznego, mostów szturmowych oraz zaplecza szkolno-logistycznego. Wozy mają reprezentować standard czołgów dostarczanych przez Hyundai Rotem Wojskom Lądowym Sił Zbrojnych Republiki Korei.

Według ministra Błaszczaka, czołgi K2 Black Panther lepiej nadają się do eksploatacji w północno-wschodniej Polsce ze względu na niższą (niż M1A2 SEPv3 Abrams) masę, która wynosi około 55 ton.