8 września Ministerstwo Obrony Belgii poinformowało, że w programie zakupu nowych wielozadaniowych samolotów bojowych wiążące oferty złożyli dwaj oferenci – Eurofighter GmbH oraz Lockheed Martin.

Co ciekawe, trzeci ze stawki – Dassault oraz Ministerstwo Obrony Francji – przesłało do Brukseli list intencyjny w sprawie zacieśnienia kooperacji na szczeblu sił zbrojnych. Może to oznaczać, że tym samym Paryż wycofał się z walki o zamówienie na 34 samoloty bojowe, które mają zastąpić w kolejnym dziesięcioleciu F-16AM/BM Fighting Falcon.

Spośród pięciu, potencjalnych, oferentów wcześniej wycofało się dwóch – szwedzki Saab z JAS-39E/F Gripen oraz amerykański Boeing F/A-18E/F Super Hornet. Ewentualne wycofanie Francuzów nie jest więc zaskakujące, szczególnie jeśli wierzyć niektórym głosom dotyczącym faworyzowania przez Belgów oferty koncernu Lockheed Martin z F-35A Lightning II.

Obecnie komisja konkursowa ma ocenić obie nadesłane propozycje, a także wyjaśnić kwestię francuskiego listu. Według kalendarza, oferty ostateczne mają zostać przesłane do połowy lutego 2018 roku, a wybór ma nastąpić w połowie przyszłego roku.