10 stycznia szef Departamentu Obrony Związku Australijskiego Peter Dutton ogłosił oficjalnie rozpoczęcie programów modernizacyjnych wojsk lądowych, związanych z pozyskaniem nowych czołgów i wozów wsparcia.
W ramach projektu LAND 907 Phase 2 Australian Army otrzyma 75 czołgów podstawowych M1A2 SEPv3 (a właściwie wersji eksportowej tego czołgu, różniącej się od amerykańskiego oryginału m.in. opancerzeniem), które zastąpią 59 obecnie eksploatowanych M1A1AIM SA. Z kolei w ramach programu LAND 8160 Phase 1 Combat Egineering Vehicle (pol. bojowe pojazdy inżynieryjne) Australia otrzyma 29 czołgów saperskich M1150 Assault Breacher, 17 mostów szturmowych M1074 Joint Assault Bridge i 6 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2. Według ministra Duttona, „w połączeniu z nowymi bojowymi pojazdami piechoty, bojowymi wozami inżynieryjnymi i samobieżnymi armatohaubicami, nowy Abrams da australijskim żołnierzom najlepszą szansę na sukces i ochronę przed obrażeniami”. Generał broni Richard „Rick” Burr, szef Wojsk Lądowych, ocenił, że „czołg podstawowy jest rdzeniem systemu do prowadzenia działań połączonych Australijskich Sił Obronnych, który (system ‒ przyp. BK) obejmuje piechotę, artylerię, łączność, saperów, śmigłowce bojowe i logistykę”. Minister Dutton przy okazji zapowiedział, że czołgi zostaną poddane „australizacji”. Zostaną wykorzystane rodzime rozwiązania z zakresu systemów łączności (C4ISR), a ponadto w Australii powstawać będzie amunicja do australijskich czołgów. Ponadto lokalny przemysł weźmie udział w tworzeniu infrastruktury szkoleniowej i logistycznej, która wymaga co najmniej gruntownych zmian, ze względu na ogromne różnice między obecnie używaną a nową wersją Abramsa. Australia nowe czołgi ma otrzymać w 2024 r., a osiągnięcie wstępnej gotowości operacyjnej planowane jest na 2025 r.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu