20 września sekretarz Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych poinformował, że w zakładach korporacji Northrop Grumman w Palmdale w Kalifornii w budowie znajduje się pięć egzemplarzy prototypowych bombowca strategicznego B-21A Raider.

Powyższa wiadomość jest sporym zaskoczeniem, gdyż dotychczas Departament Obrony deklarował, że w produkcji znajdują się jedynie dwa B-21 należące do fazy badawczo-rozwojowej. Jak wskazali oficjele, w czasie konferencji w National Harbor w stanie Maryland, program jest realizowany obecnie zgodnie z zakładanym harmonogramem. Zwiększenie tempa produkcji to także wynik rozbudowy zakładów w Palmdale. Pierwszy egzemplarz ma wykonać oblot w 2022 roku. Zgodnie z planami Departament Obrony Stanów Zjednoczonych planuje zakup przynajmniej 100 bombowców B-21A Raider, które pozwolą na zastąpienie obecnie eksploatowanych Boeing B-1B Lancer oraz Northrop Grumman B-2A Spirit. Uzupełnieniem B-21 będą klasyczne B-52H Stratofortress, które mają przejść proces gruntownej modernizacji. Pojedynczy Raider ma kosztować około 640 mln USD (według cen z 2019 roku).

Pierwszy seryjny B-21A Raider ma trafić do bazy lotniczej Ellsworth w Południowej Dakocie w połowie obecnego dziesięciolecia. Obecnie prowadzone są tam prace budowlane mające na celu przygotowanie niezbędnej infrastruktury naziemnej. Cały program owiany jest ciągle mgłą tajemnicy – dotychczas Departament Obrony Stanów Zjednoczonych zaprezentował kilka wizji artystycznych, ale nie wiadomo ile mają one wspólnego z rzeczywistą konfiguracją samolotu.