11 maja dowództwo Sił Specjalnych Stanów Zjednoczonych ogłosiło listę pięciu finalistów, którzy będą ubiegać się o możliwość zdobycia umowy w programie Armed Overwatch – samolotów wsparcia naziemnego. Wśród nich znalazł się C-145 Skytruck produkowany przez należące do korporacji Lockheed Martin Polskie Zakłady Lotnicze w Mielcu.
Lista finalistów obejmuje Beechcraft AT-6 Texan II, AirTractor AT-802U, Leidos Bronco II, MAG Aerospace MC-208 oraz (co ciekawe) oferowany przez korporację Sierra Nevada samolot C-145 Skytruck. Według planów zakup może objąć do 75 samolotów, które zastąpią obecnie używane U-28A Draco (Pilatus PC-12) i jednocześnie rozszerzą możliwości operacyjne Sił Specjalnych. Ich głównym zadaniem ma być wsparcie z wykorzystaniem precyzyjnych środków bojowych oraz rozpoznanie. Wybrane konstrukcje, w lecie bieżącego roku, mają przejść próby porównawcze w Stanach Zjednoczonych. Pierwsze pięć maszyn ma zostać zakupionych jeszcze w bieżącym roku.
W przypadku samolotów PZL C-145 Skytruck, szesnaście samolotów zostało zakupionych na potrzeby Sił Specjalnych do 2015 roku. Były one wykorzystywane do zadań transportowych na obszarach Afganistanu oraz Afryki – w czasie intensywnej służby utracono w wypadku jeden z nich. Jedenaście wycofano i zaoferowano sojusznikom, trafiły do m.in. do Estonii, Portoryko oraz Kenii. Cztery pozostałe są wykorzystywane operacyjnie na obszarze Florydy.
Co ciekawe, początkowo korporacja Sierra Nevada promowała w programie Armed Overwatch turbośmigłowy samolot bojowy Embraer A-29 Super Tucano. Kooperacja z brazylijskim producentem pozwoliła na uruchomienie linii montażu ostatecznego w zakładach korporacji w Jacksonville na Florydzie - dzięki temu A-29 mógł być oferowany sojusznikom poprzez program pomocy wojskowej FMF (skorzystały z tego takie państwa jak Afganistan czy Liban). Nie można wykluczyć, że ewentualne zwycięstwo C-145 Skytruck będzie także wymuszało utworzenie linii montażu ostatecznego na terytorium Stanów Zjednoczonych.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Byłoby super nowe perspektywy dla Mielca mimo że montaż w USA to oczywiste
Gdyby tylko Polska nadal posiadała PZL-Mielec wraz z innymi lotniczymi podmiotami i były one porządnie zarządzane a naszej władzy prawdziwe zależało na rozwoju rodzimych konstrukcji lotniczych to grube miliony złotych od lat wpływałyby do naszego budżetu zamiast za granicę budując polski kapitał a rodzima branża zbrojeniowa byłaby w dużo lepszej kondycji. Nikogo nie rozliczono, szkody dla państwa nie udowodniono...