19 lutego media greckie poinformowały, że władze tego kraju zakończyły negocjacje z odpowiednikami z Arabii Saudyjskiej. Po podpisaniu umowy greckie jednostki przeciwlotnicze, wyposażone w system Patriot, będą mogły zostać przebazowane na Półwysep Arabski w celu wsparcia Saudyjczyków.

Greckie siły zbrojne posiadają sześć zestawów ogniowych dostarczonych przez Stany Zjednoczone w latach 2002-2004 w standardzie PAC-2. W kolejnych latach zostały zmodernizowane do wersji PAC-3. Zawarcie umowy o współpracy może mieć związek z walkami, które Saudyjczycy toczą w Jemenie – w odwecie rebelianci Huti wykonują ataki z użyciem pocisków balistycznych oraz bezzałogowych aparatów latających na cele w Królestwie. Ich rosnąca liczba powoduje braki sprzętowe państw arabskich, które mogą zostać uzupełnione właśnie pomocą innych krajów, eksploatujących system obrony przeciwlotniczej Patriot.

Obok czynnika militarnego, porozumienie może mieć także podłoże polityczne - chęć zacieśnienia współpracy Grecji z państwami arabskimi, z pominięciem Turcji, której władze prowadzą politykę zdominowania obszaru wschodniej części basenu Morza Śródziemnego. Powyższy krok jest kolejnym dla rządu w Atenach, po wzmocnieniu stosunków z Izraelem.

Według mediów greckich, rozmowy z Arabią Saudyjską toczą się od stycznia 2020 roku. Podpisanie umowy i przerzucenie (części) zestawów na Bliski Wschód opóźnia pandemia Covid-19. Greckie Patrioty mają chronić obiekty infrastruktury o znaczeniu strategicznym - mogą to być instalacje naftowe bądź lotniska.