17 stycznia Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych Ameryki (US Marine Corps) opublikował raport na temat transportera ACV (Amphibious Combat Vehicle, pol. amfibijny pojazd bojowy, więcej w WiT 8/2018). Testy prowadzone przez Korpus i wyniki analiz Departamentu Obrony wykazały kilka słabych punktów konstrukcji. Raport przygotował Operational Test and Evaluation Force, specjalna agencja badawcza wchodząca w skład Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych (US Navy).  

Wśród problemów technicznych wskazano dużą awaryjność. Podczas misji operacyjnych czas między awariami wyniósł średnio ok. 39 godzin, podczas gdy wymagano co najmniej 69 godzin. Mimo tego wciąż powiększająca się flota ACV (https://zbiam.pl/pierwsze-transportery-acv-1-1-dostarczone-usmc/) generalnie wykazała dobrą dyspozycyjność operacyjną i podatność eksploatacyjną, w tym łatwość przeprowadzania remontu – dzięki temu częste awarie nie były aż tak uciążliwe. Większość z nich dotyczyła: zdalnie sterowanego stanowiska strzeleckiego, włazów pojazdu, czujników rampy i elementów zawieszenia. Ponadto żołnierze US Marine Corps narzekali na ergonomię przedziału transportowego. Liczba i rozmieszczenie foteli wstrząsoodpornych bardzo ograniczają wolną przestrzeń wewnątrz znacznych rozmiarów wozu, co utrudnia szybkie wsiadanie i do pojazdu i jego opuszczania. Same fotele wyprofilowano w sposób utrudniający wygodne zajmowanie miejsca w pełnym oporządzeniu – są niekompatybilne z kamizelkami kuloodpornymi żołnierzy piechoty morskiej. Podczas dłuższego przebywania w wozie powoduje to wyraźny dyskomfort. Ponadto wykazano kilka problemów związanych z przeżywalnością pojazdu, głównie jeśli chodzi o odporność balistyczną, lecz szczegóły opisane zostały ‒ ze zrozumiałych względów ‒ w niejawnym załączniku raportu.

Mimo drobnych potknięć, program ACV jest wciąż realizowany i wydaje się, że US Marine Corps rozszerzy zamówienie na kolejne wersje pojazdu. Już teraz opracowywana jest m.in. odmiana kołowego bojowego wozu piechoty z wieżą z 30 mm armatą napędową M813.