6 listopada na stronach Sejmu została opublikowana odpowiedź Ministerstwa Obrony Narodowej na interpelację poselską złożoną 3 września bieżącego roku w sprawie modernizacji czołgów T-72, które znajdują się na wyposażeniu Wojska Polskiego.

Posłowie Paweł Krutul oraz Monika Pawłowska (oboje Klub Parlamentarny Lewica) zwrócili się do resortu obrony z pytaniami dotyczącymi realizacji programu doposażenia czołgów T-72. MON miał odpowiedzieć na następujące kwestie:

1. Z jakiego powodu zdecydowano się na model T-72, oceniany w wielu źródłach jako wadliwy?

2. Czy jest możliwość ponownej modernizacji T-72, z uwzględnieniem wskazówek fachowców?

3. Komu zlecono modernizację czołgów T-72?

4. Dlaczego nie zdecydowano się m.in. na wymianę bądź stabilizację armaty, co zalecają specjaliści?

5. Jaka suma pieniędzy została przeznaczona na modernizację czołgów T-72?

6. Ile czołgów T-72 obecnie znajduje się na stanie Wojska Polskiego?

W odpowiedzi wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz przekazał, że uprzejmie informuję, że czołg T-72 jest poddawany remontowi z modyfikacją, a nie modernizacji. Biorąc pod uwagę, że T-72 stanowi podstawowe wyposażenia batalionów czołgów Sił Zbrojnych RP, utrzymanie sprawności ww. sprzętu wojskowego jest niezbędne dla realizacji zadań stojących przed Siłami Zbrojnymi RP do chwili wprowadzenia na wyposażenie czołgu nowej generacji. Usterkowość T-72 nie odbiega od średniej dla innych typów czołgów, a w wielu kategoriach jest niższa. Jednocześnie informuję, że remont czołgów T-72 z modyfikacją został zlecony Polskiej Grupie Zbrojeniowej S.A.

Przypomnijmy, pierwsze zmodyfikowane i wyremontowane czołgi T-72M1R zostały dostarczone przez konsorcjum PGZ S.A., Zakładów Mechanicznych “Bumar-Łabędy” S.A. oraz Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych zaczęły trafiać do Wojska Polskiego w połowie bieżącego roku. Wśród użytkowników znajduje się 19. Lubelska Brygada Zmechanizowana.