23 czerwca o godzinie 9.43 standardowego czasu chińskiego (3.43 czasu polskiego) z kosmodromu Xichang w prowincji Syczuan wystartowała kosmiczna rakieta nośna, która wyniosła 59. satelitę chińskiego systemu nawigacji satelitarnej BeiDou (Wielka Niedźwiedzica). Wraz z jego umieszczeniem na orbicie Chiny ukończyły budowę konstelacji systemu BeiDou w maksymalnej, globalnej konfiguracji.
Początkowo start zaplanowano na 16 czerwca, jednak w czasie inspekcji przedstartowych wykryto drobne usterki, których usunięcie opóźniło start. W roli nosiciela ostatniego satelity kolejny raz użyto chińskiej rakiety nośnej Długi Marsz 3B (Changzheng-3B, CZ-3B), standardowo wykorzystywanej do wynoszenia satelitów na orbity geostacjonarne od 1996 r. W takim zastosowaniu CZ-3B może wynieść 5,5 t ładunku. Do tej pory CZ-3B zaliczyły 64 odpalenia plus wczorajsze. 44 satelity nawigacyjne tzw. 1. generacji (BDS-1), w tym cztery eksperymentalne, wyniesiono rakietami CZ-3A. Dla całej rodziny rakiet nośnych Changzheng był to 336. start.
Wyniesiony wczoraj satelita należy do tzw. 3. generacji systemu BeiDou (BDS-3). Skonstruowano go – jak i rakiety nośne serii CZ – w przedsiębiorstwie, którego międzynarodowa nazwa brzmi Chinese Academy of Space Technologies (CAST), a które wchodzi w skład państwowego China Aerospace Science and Technology Corp. (CASC), podobnie jak producent rakiet, czyli China Academy of Launch Vehicle Technology (CALT). Wyniesiony satelita został zbudowany na bazie platformy DFH-3B i jego projektowy resurs ma wynosić nie mniej niż 12 lat. Poza tym satelity 3. generacji zapewniają dokładniejszy i stabilniejszy sygnał, mają łącza do komunikacji z innymi satelitami, są zdolne do różnicowego pomiaru sygnału nawigacyjnego oraz do wykorzystania w ramach globalnego systemu poszukiwawczo-ratowniczego (SAR, Search and Rescue). W ramach ciekawostki można przetoczyć za chińskimi mediami, że satelity BDS-3 umożliwiają pojedynczemu użytkownikowi wysłać do 1200 znaków pisma chińskiego w jednym komunikacie z miejsc, gdzie brakuje innej infrastruktury komunikacyjnej, podczas gdy w aparatach 2. generacji było to tylko 120 znaków. Wczorajszy start oznacza 59. satelitę systemu BeiDou w całej historii programu. Obecna konstelacja systemu składa się z 30 satelitów BDS-3 – 24 z nich jest na tzw. średnich orbitach okołoziemskich, trzy poruszają się po pochylonych orbitach geosynchronicznych, a trzy są na orbitach geostacjonarnych. Wiadomo, że wciąż aktywna jest część satelitów BDS-2, które nadal są w użyciu, zapewniając „usługi regionalne”.
Moment oddzielenia się satelity wyniesionego 23 czerwca z ostatniego stopnia rakiety (kadr z lewej). Fot. CCTV.
Wynosząc ostatniego satelitę, Chiny stały się trzecim państwem (czy szerzej operatorem) własnego systemu globalnej nawigacji satelitarnej obok rosyjskiego systemu GLONASS i systemu NAVSTAR GPS Stanów Zjednoczonych. Własny analogiczny system – Galileo – buduje też Unia Europejska. Chińska Republika Ludowa swój „długi marsz” do systemu nawigacji satelitarnej rozpoczęła jeszcze w 1983 r. Wówczas prawdopodobnie rozpoczęto tworzenie odpowiedniego zaplecza naukowo-technicznego i organizowania odpowiednich instytucji, które wezmą na siebie stworzenie systemu. Początek prac badawczo-rozwojowych nad BeiDou datuje się w Chinach na 1994 r. Wówczas najpewniej rozpoczęto budowę pierwszych satelitów. Dwa prototypowe wystrzelono w 2000 r., rozpoczynając w ten sposób tworzenie eksperymentalnej wersji systemu. Kolejne testowe satelity wystrzelono w 2003 i 2007 r., co umożliwiło bardziej dokładne badania pracy systemu w takiej minikonfiguracji. Chińskie źródła podają, że w kwietniu 2007 r. rozpoczęto wynoszenia na orbitę satelitów tzw. 2. generacji (BDS-2), określanych jednocześnie mianem seryjnych. Obecna 3. generacja (BDS-3) jest wynoszona od listopada 2017 r. Budowa pełnej konstelacji BeiDou znacznie przyspieszyła w ostatnich dwóch latach, co miało mieć związek z koniecznością zajęcia przydzielonych orbit. W związku z tym Chiny przez ostatnie dwa lata przeprowadziły 17 startów rakiet nośnych, które wyniosły na orbitę aż 28 nawigacyjnych sztucznych satelitów Ziemi. W grudniu 2012 r. system osiągnął zdolność do obsługi terytorium Chin i części regionu Azji oraz Pacyfiku. Z końcem 2018 r. BeiDou osiągnął globalne pokrycie. Przez te lata w cały program było zaangażowanych 100 000 naukowców, inżynierów i techników z ponad 300 różnych instytucji oraz przedsiębiorstw. Wiadomo, że BeiDou to także rozbudowana infrastruktura naziemna – chińskie media mówią o tuzinach stacji naziemnych, ponad 200 podsystemach i ponad 30 000 zestawach sprzętu. Chiny zapowiadają do 2035 r. uruchomienie następcy obecnej konfiguracji systemu BeiDou. Znaczenie BeiDou dla samych Chin jest ogromne. BeiDou daje Chinom autonomię w dostępie do nawigacji satelitarnej, co jest bardzo korzystne z cywilnego i wojskowego punktu widzenia. Globalnie BeiDou pozwala Chinom oferować dostawę usług nawigacji satelitarnej, w pierwszej kolejności państwom azjatyckim współuczestniczącym w budowaniu Jedwabnego Szlaku XXI wieku.
(Adam M. Maciejewski) | Foto: Xianhua. |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu