21 czerwca z Kilonii wyszła w morze korweta Magen, pierwsza z serii czterech jednostek tej klasy budowanych przez niemiecki przemysł stoczniowy dla Izraela. Według dostępnych informacji, tym razem na pokładzie znajduje się personel Sił Obronnych Izraela w celu realizacji prób odbiorczych okrętu.
Prototypowy Magen, pod tymczasową nazwą Habicht, jest pozbawiony części wyposażenia elektronicznego oraz uzbrojenia pokładowego. Jest to kolejna seria prób, po raz pierwszy okręt wyszedł w morze w marcu bieżącego roku. Brak (cały czas) części elementów uzbrojenia i systemów może wskazywać, że Izrael przejmie platformę, której proces wyposażania będzie prowadzony na terytorium Izraela. Ma to związek z faktem, że formalnie przejęcie prototypu ma mieć miejsce pod koniec czerwca.
Przyszły INS Magen jest pierwszym z czterech korwet typu Saar 6, które są budowane przez przemysł niemiecki na mocy kontraktu zawartego w maju 2015 roku. Budowa pierwszego rozpoczęła się w lutym 2018 roku, a w maju 2019 doszło do jego wodowania. Umowa z Izraelem, w której 33% wartości płaci rząd niemiecki, jest realizowana przez kilka podmiotów stoczniowych – przede wszystkim tkMS oraz German Naval Yards. Projekt korwet bazuje na typoszeregu MEKO A100.
Jednostki typu Magen będą największymi nawodnymi okrętami wojennymi Sił Obronnych Izraela. Ich głównym zadaniem ma być zabezpieczenie instalacji wydobywczych na wodach Morza Śródziemnego. Obok przemysłu niemieckiego spory wkład ma przemysł izraelski, który dostarczy część uzbrojenia oraz systemów elektronicznych – m.in. stacje radiolokacyjne EL/M-2248 MF-STAR, bezzałogowe stanowiska artyleryjskie Typhoon czy pionowe wyrzutnie i pociski systemu Barak-8. Na ich potrzeby Izrael przejmie także osiem wielozadaniowych śmigłowców pokładowych Sikorsky SH-60F Seahawk z nadwyżek sprzętowych Stanów Zjednoczonych.
(Łukasz Pacholski) | Foto: Frank Behling |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu