8 stycznia media niemieckie poinformowały, że rząd Republiki Federalnej Niemiec zrezygnował z blokowania sprzedaży wielozadaniowych samolotów bojowych Eurofighter do Arabii Saudyjskiej.
Niemieckie weto w sprawie kontynuacji sprzedaży wynikało z czynników politycznych – m.in. zaangażowania Arabii Saudyjskiej w wojnie domowej w Jemenie, czy morderstw dziennikarzy. Obecna zmiana wynika m.in. z postawy władz w Rijadzie w stosunku do Izraela, a także ogólnej sytuacji geopolitycznej. Nie można wykluczyć, że decyzja Berlina wynika także z faktu spadającej sprzedaży samolotów Eurofighter na rynkach eksportowych i rosnących szans konkurencyjnego Dassault Rafale.
W 2006 roku Arabia Saudyjska zakupiła 72 samolotów Eurofighter, których dostawy rozpoczęto w 2011 roku i zakończono w czerwcu 2017 (dotychczas spośród nich utracono jeden egzemplarz). Przez lata były intensywnie wykorzystywane w działaniach bojowych, m.in. w atakach na pozycje Huti w Jemenie. W marcu 2018 roku Wielka Brytania oraz Arabia Saudyjska podpisały list intencyjny w sprawie zamówienia kolejnych 48 egzemplarzy. Ta transakcja była blokowana przez władze niemieckie. Zmiana decyzji może doprowadzić do podpisania kontraktu.
Dotychczas konsorcjum Eurofighter GmbH dostarczyło klientom ponad 600 seryjnych samolotów Eurofighter. W ostatnich latach program napotykał trudności dotyczące nowych umów. Hiszpania i Republika Federalna Niemiec zamówiły łącznie 58 egzemplarzy w konfiguracji Tranche 4. Poza państwami członkowskimi konsorcjum, liczba sukcesów eksportowych zatrzymała się – maszyny trafiły do Austrii, Kuwejtu, Arabii Saudyjskiej, Kataru oraz Omanu. Obecnie jednym z celów marketingowych jest także Polska, która być może zakupi 32 myśliwce przewagi powietrznej.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu