Zaloguj
reklama Rekord
reklama Rekord

Moździerz samobieżny M120K Rak na Ukrainie?

W mediach społecznościowych 44. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej SZU opublikowano zdjęcie ukraińskiego oficera (prawdopodobnie dowódcy jednostki) obok moździerza samobieżnego M120K Rak. Nie wiadomo, czy wykonano je na Ukrainie, czy jeszcze w Polsce. Fot. SZU

10 grudnia w mediach społecznościowych 44. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej Sił Zbrojnych Ukrainy opublikowano zdjęcie ukraińskiego oficera, identyfikowanego jako dowódca brygady, stojącego obok samobieżnego moździerza M120K Rak na podwoziu kołowego transportera opancerzonego Rosomak.

Na zdjęciu widoczny jest fragment tylnej części wieży i jej nośnik. Widać na nim m.in. jedną z głowic detekcyjnych systemu samoobrony SSP-1 Obra-3, fragment drzwi przedziału bojowego, kosz do przewożenia siatki maskującej i/lub wyposażenia itd. Zdjęcie może potwierdzać, że oprócz kołowych wozów bojowych i transporterów opancerzonych Rosomak (pierwsze zaobserwowano na Ukrainie pod koniec lipca br.) Siły Zbrojne Ukrainy otrzymały z zasobów Sił Zbrojnych RP również 120 mm samobieżne moździerze na podwoziu kołowym M120K Rak, a zapewne także inne elementy kompanijnego modułu ogniowego (KMO) Rak – wozy dowodzenia AWD, wozy amunicyjne AWA i wozy serwisowe AWRU. Nie ma pewności, czy sprzęt jest już na Ukrainie ‒ zdjęcie mogło zostać wykonane na jednym z polskich poligonów podczas szkolenia załóg.

Podczas wizyty prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Polsce na początku kwietnia br. podpisano list intencyjny dotyczący zakupów przez Ukrainę uzbrojenia i sprzętu wojskowego polskiej produkcji. Zapisy zawarte w nim nie zostały ujawnione, ale z opublikowanych później oficjalnych komunikatów można wnioskować, że dotyczy on przede wszystkim zakupu 150 kołowych pojazdów opancerzonych rodziny Rosomak, a także sprzętu trzech kompanijnych modułów ogniowych (KMO) moździerzy samobieżnych na podwoziu kołowym M120K Rak, a więc kolejnych 36 wozów na bazie KTO Rosomak.

Później jednak nie informowano o zawarciu stosownych umów wykonawczych, które określałyby konkretnie przedmiot dostaw, ich harmonogram i warunki finansowe. Zatem należy założyć, że Raki najprawdopodobniej pochodzą z zasobów Sił Zbrojnych RP – podobnie jak wspomnianych kilkadziesiąt Rosomaków, które także trafiły do 44. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej SZU ‒ co ze względu na krótki czas dostawy wydaje się być oczywiste. Moździerze M120K, jeżeli faktycznie zostały już dostarczone na Ukrainę, są jednymi z najnowocześniejszych systemów artyleryjskich w arsenale Sił Zbrojnych Ukrainy, oferującymi duże możliwości bezpośredniego wsparcia ogniowego pododdziałom piechoty. Ich efektywne użycie jest jednak uzależnione od dostaw nietypowej amunicji, kompletowanej wyłącznie przez polski przemysł obronny.

Bartłomiej Kucharski, współpraca Andrzej Kiński

Teldat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
usertagcalendar-fullcrosslisthighlightindent-increasesort-amount-asc