12 czerwca wiceminister spraw zagranicznych i były ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk w wywiadzie dla berlińskiej gazety „Tagesspiegel” zwrócił się z prośbą do władz Niemiec o przekazanie kolejnych czołgów Leopard 2.

Melnyk powiedział, że „Armia ukraińska pilnie potrzebuje dużo więcej zachodnich czołgów, bojowych wozów piechoty i innych pojazdów opancerzonych”. Podkreślił, że „każdy Leopard 2 jest dosłownie na wagę złota w trakcie prowadzonej ofensywy”. Stwierdził również, że skoro Niemcy mają ponad 300 Leopardów 2, a dotychczas przekazały ich zaledwie 18 w wersji A6 (dla porównania Polska, obok 14 Leopardów 2A4, przekazała również łącznie ponad 300 T-72M1/M1R i PT-91), to mogłyby tę pomoc potroić bez ograniczania potencjału bojowego Bundeswehry. Poprosił również o dodatkowych „60 bojowych wozów piechoty Marder”, których Niemcy dotychczas przekazali (lub zadeklarowali przekazanie) 40. Przy okazji Melnyk ponowił żądanie o dołączenie Republiki Federalnej Niemiec do grupy państw przekazujących Ukrainie samoloty bojowe, prosząc przy okazji o dostawę pocisków manewrujących Taurus KEPD 350. Do apelu przyłączył się Witalij Kliczko, burmistrz Kijowa. Co ciekawe, ukraińskie roszczenia poparli politycy kilku niemieckich partii. O ile opinia opozycyjnego polityka Rodericha Kiesewettera z CDU nie dziwi („sojusznicy powinni jak najszybciej zastępować zniszczone uzbrojenie, w tym czołgi i bojowe wozy piechoty, oraz zwiększać dostawy”), o tyle interesujące wydaje się wsparcie Marcusa Fabera z FDP, wchodzącej w skład koalicji rządzącej. Stwierdził on, że „niemieckie dostawy mogą wspomóc atakujących w ich ofensywie” i zadeklarował, że możliwe jest zwiększenie zamówień na nowe Leopardy 2A8 dla Bundeswehry, aby bez przeszkód przekazywać starsze czołgi Ukrainie.

Dostawy kolejnych Leopardów 2, jak i innego uzbrojenia, wydają się być tyleż konieczne, co pilne. Siły Zbrojne Ukrainy rozpoczęły bowiem działania zaczepne przeciwko okupującym część terytorium Ukrainy Rosjanom. Na razie jednak Siły Zbrojne Ukrainy ponoszą dość duże straty, w tym w przypadku nielicznego i cennego uzbrojenia ‒ dotychczas odnotowano zniszczenie lub uszkodzenie kilkunastu czołgów Leopard 2A6 i pojazdów towarzyszących, w tym wozów torujących Leopard 2R (choć pierwsze rosyjskie materiały wideo przedstawiające jakoby zniszczone Leopardy 2 faktycznie dotyczyły niszczenia samobieżnych opryskiwaczy i kombajnów zbożowych bądź były fotomontażami zdjęć tureckich wozów z Kurdystanu), a także co najmniej kilka bojowych wozów piechoty M2A2 ODS itd.