5 czerwca w mediach społecznościowych zamieszczona został informacja (https://twitter.com/NasserF15QA/status/1665827809241989123/photo/1) o odsprzedaży do Niemiec katarskich samobieżnych artyleryjskich zestawów przeciwlotniczych Gepard w celu przekazania ich Ukrainie.

Umowa ma dotyczyć wszystkich 15 Gepardów stanowiących własność Sił Zbrojnych Kataru. Wartość umowy ma wynosić ok. 64 mln USD. Oznacza to, że Katar nieźle zarobi na swoich leciwych zestawach przeciwlotniczych, bowiem zapłacił za nie na mocy umowy z grudnia 2020 r. z firmą Karuss-Maffei Wegmann 31,4 mln USD (wraz z czterema automatami KDA, 30 lufami, 16 000 nabojów i 45 blokami zamka). Samo odkupienie katarskich dział Gepard z myślą o przekazaniu ich Ukrainie było rozważane przez władze Republiki Federalnej Niemiec od stycznia br.

Katar kupił leciwe, wycofane z użycia w Bundeswehrze zestawy przeciwlotnicze w celu zapewnienia dodatkowej ochrony obiektom sportowym i hotelom podczas Mundialu w 2022 r., którego był gospodarzem. Uznano, że Gepardy będą dobrze nadawać się do zwalczania bezzałogowców, w tym improwizowanych środków napadu powietrznego (amunicja krążąca „domowej roboty”). Obecnie Gepardy są już Katarowi zbędne, zatem nic nie stało na przeszkodzie, aby je zwrócić dawnym właścicielom.

Nie są to jedyne bliskowschodnie Gepardy jakie trafią na Ukrainę. Co najmniej część swoich wozów sprzedaje w tym celu również  Jordania (Jordańskie Gepardy trafią na Ukrainę/ZBiAM.pl).