31 marca Departament Obrony Stanów Zjednoczonych poinformował o podpisaniu wieloletniej umowy z koncernem Boeing w sprawie realizacji usług serwisowych związanych z utrzymaniem w linii samolotów C-32A oraz C-40B/C.

Powyższa, wieloletnia, umowa ma obowiązywać do końca marca 2033 roku. Jej maksymalna wartość została oszacowana na kwotę 994 mln USD, a w momencie podpisania uruchomiono pierwszą transzę funduszy – 1,2 mln USD. Poszczególne prace mają być zlecane w ramach kolejnych zadań. Głównym miejscem realizacji usług mają być dwie bazy lotnicze – Scott w stanie Illinois oraz Andrews w Maryland. Pracownicy Boeinga mają odpowiadać za zabezpieczenie operacyjne, realizację usług obsługi samolotów oraz jednostek napędowych, a także wprowadzać modyfikacje zgodnie z potrzebami użytkownika.

Wybór wykonawcy nie jest przypadkowy. Samoloty C-32A oraz C-40B/C to produkty koncernu Boeing. W przypadku pierwszego typu mowa o zmilitaryzowanych maszynach rodziny 757-200, które są wykorzystywane do transportu ważnych osobistości. W strukturach USAF znajdują się cztery tego typu samoloty, służące głównie do transportu wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych, Pierwszej Damy czy Sekretarza Stanu. Ich dostawy zrealizowano pod koniec lat 90. XX wieku i zgodnie z deklaracjami mają być eksploatowane do 2040 roku. Z kolei C-40B/C Clipper to zmodyfikowane 737-700, również wykorzystywane do przewozu ważnych osobistości – zarówno członków władz wykonawczych oraz ustawodawczych, a także wojskowych. Ich dostawy zapoczątkowano w 2002 roku i w linii znajduje się jedenaście sztuk.