Głównym rejonem starć pozostaje Bachmut oraz miejscowości na południe i północny wschód od niego. W Sołedarze trwają walki uliczne. Obrońcy mieli odeprzeć kolejne natarcia wzdłuż linii kolejowej Bachmut–Siewiersk, w okolicy Awdijiwki oraz na zachód od Doniecka. Siły agresora ponawiały też ataki na pograniczu obwodu ługańskiego z charkowskim i donieckim. Do próby ukraińskiego kontrataku miało dojść na południe od Hulajpola w obwodzie zaporoskim.
Rosjanie kontynuowali uderzenia na pozycje i zaplecze wojsk przeciwnika wzdłuż linii styczności oraz na obszarach przygranicznych. Rakiety spadły na Zaporoże, Kramatorsk oraz leżące na południe od niego Drużkiwkę i Konstantynówkę. Pod permanentnym ostrzałem pozostają Chersoń i Nikopol wraz z okolicznymi miejscowościami oraz rejon Oczakowa. Do aktów ukraińskiej dywersji miało dojść w okupowanych Melitopolu i Sewastopolu, a także na terytorium Rosji: w Kursku, Rostowie nad Donem i Nowym Oskole w obwodzie biełgorodzkim, skąd donoszono o pożarze składu amunicji.
Francja zamierza przekazać Kijowowi niesprecyzowaną liczbę opancerzonych samochodów rozpoznawczych AMX-10 RC (z racji uzbrojenia w armatę 105 mm określanych mianem czołgów kołowych) oraz 20 transporterów opancerzonych ACMAT Bastion (terminu dostaw nie podano). W nowym pakiecie amerykańskiego wsparcia wojskowego mają się znaleźć dodatkowe wyrzutnie HIMARS. Waszyngton ma również rozpatrywać ewentualność dostarczenia na Ukrainę bojowych wozów piechoty M2 Bradley. Norwegia przekazała Kijowowi kolejne 10 tys. pocisków artyleryjskich kalibru 155 mm.
Szef Państwowej Służby Granicznej Ukrainy Serhij Dejneko poinformował, że na terytorium Białorusi, głównie w obwodzie witebskim, przebywa od 10,2 tys. do 10,5 tys. żołnierzy wroga. Rosja ma planować przesunięcie w najbliższych tygodniach części swoich wojsk z tego kraju do Donbasu i skierowanie na ich miejsce żołnierzy z 6. Dywizji Zmechanizowanej 3. Korpusu Armijnego (KA). Wykorzystanie terytorium Białorusi do kolejnej ofensywy na Ukrainę Dejneko uważa za mało prawdopodobne ze względu na szczupłość zgromadzonych tam sił.
3 stycznia premier Denys Szmyhal zapowiedział, że po zakończeniu wojny Ukraina powinna zdecydować się na budowę armii opartej w pełni na służbie kontraktowej, a wszystkim obywatelom należy zapewnić możliwość zdobycia wiedzy i umiejętności wojskowych. Według niego armia przechodzi do standardów NATO bezpośrednio na polu walki, wykorzystując zachodnie zasady planowania strategicznego, edukacji, szkolenia personelu i jednostek oraz działań wojennych. Podkreślił, że rząd zamierza wzmocnić infrastrukturę bezpieczeństwa publicznego, w tym rozbudować sieć nowoczesnych schronów przeciwlotniczych i wyposażyć w nie placówki oświatowe, szpitale, budynki mieszkalne i użyteczności publicznej oraz obiekty infrastruktury krytycznej. W związku z zagrożeniem atakami dywersyjnymi w wybranych miejscach publicznych zainstalowane zostaną bramkowe wykrywacze metalu i skanery do prześwietlania bagażu.
Szef ukraińskiego wywiadu wojskowego Kyryło Budanow zapowiedział 4 stycznia, że Kijów planuje wiosenną ofensywę na obszarze od Krymu po Donbas, a eskalacji walk należy się spodziewać w marcu. Podkreślił też, że siły ukraińskie będą dokonywać kolejnych ataków na terytorium Rosji, choć nie sprecyzował, czy chodzi o uderzenia rakietowe czy operacje grup dywersyjnych. W ocenie sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksija Daniłowa wiosenna ukraińska kontrofensywa jest możliwa ze względu na plany eskalacyjne Rosji, która przygotowuje się do zaostrzenia sytuacji militarnej w lutym.
Ukraina zezwoliła na uproszczony import bezzałogowych statków powietrznych. Ustalono, że w okresie stanu wojennego odprawa celna dronów do celów cywilnych i podwójnego zastosowania oraz części do nich od darczyńców zagranicznych będzie odbywać się w miejscu przekroczenia granicy.
Autorzy: Andrzej Wilk, Piotr Żochowski
Źródło: Ośrodek Studiów Wschodnich
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu