20 czerwca rzecznik prasowy Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych ppłk Marek Chmiel, w odpowiedzi na pytania redakcji Zespołu Badań i Analiz Militarnych, poinformował o zawarciu, długo oczekiwanej, umowy z Wojskowymi Zakładami Lotniczymi Nr 2 S.A. w Bydgoszczy w sprawie realizacji przeglądów okresowych PDM średnich samolotów transportowych Lockheed Martin C-130H Hercules.
Powyższa umowa została zawarta 15 czerwca bieżącego roku. Zamawiający nie poinformował o wartości. Wiadomo, że zastosowano bezprzetargową procedurę wyboru usługodawcy co było związane z wystąpieniem podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa (PIBP). Tego typu decyzja zapadła w pierwszym kwartale bieżącego roku. Niestety, według dostępnych (i nieoficjalnych) informacji, Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych, na obecnym etapie, zdecydował się wyłącznie na realizację przeglądów strukturalnych PDM bez modyfikacji systemów pokładowych oraz układu napędowego.
Zawarcie umowy to kolejny sygnał o rozpoczęciu dostaw pięciu samolotów C-130H Hercules. 7 czerwca rzecznik prasowy Agencji Uzbrojenia, ppłk Krzysztof Płatek, poinformował, że pierwszy samolot przeznaczony dla Polski przeszedł już próby w locie i był przygotowywany do przelotu ze Stanów Zjednoczonych do Bydgoszczy.
WZL Nr 2 S.A. od lat rozbudowuje kompetencje w zakresie obsługi samolotów C-130 Hercules, co ma związek z długoletnią strategią rozwoju spółki. Z tego też względu nawiązano współpracę z podmiotami zagranicznymi. Dotychczas specjaliści bydgoskiej spółki zrealizowali pięć przeglądów PDM połączonych z ograniczoną modyfikacją samolotów C-130E Hercules należących do Sił Powietrznych – dzięki temu wskaźnik gotowości operacyjnej maszyn wzrósł. W styczniu bieżącego roku korporacja Lockheed Martin poinformowała o rozszerzeniu współpracy przemysłowej z, należącymi do Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A., Wojskowymi Zakładami Lotniczymi Nr 2 S.A. w Bydgoszczy. Nowe kompetencje pozwolą na rozbudowę potencjału w zakresie obsług i modyfikacji średnich samolotów transportowych C-130 Hercules. Nie można wykluczyć, że prace pozwolą w niedalekiej przyszłości na utworzenie (postulowanego od lat) autoryzowanego centrum obsługi maszyn tego typu.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Ciekawe kto to będzie robił?? Ludzie uciekają bo za 3500 na rękę i taka odpowiedzialność. A gdzie dopiero multifunkcyjny wyświetlacz zamiast analogowych zegarów. Aha MON nie ma pieniędzy ( wiadomo gdzie poszły)więc i jednostki też nie mają pieniędzy zaczyna robić się ciekawie .
W Bydgoszczy powinno być jeszcze bardziej rozbudowane centrum serwisowe i modernizacji floty C-130 a także poważne remonty i modernizacje F-16 wraz z udziałem ich konwersji do najnowszej wersji F-16V Błocko 70/72, trzeba pozyskać szerokie kompetencje być może przy dokupieniu F-16V i umowie na modernizację całej obecnej floty.