4 czerwca przy Nabrzeżu Francuskim Portu Gdynia, zacumowała włoska fregata wielozadaniowa Antonio Marceglia (F 597) typu Carlo Bergamini. Okręt ten należy do serii liczącej 10 jednostek zaprojektowanych i zbudowanych w ramach francusko-włoskiego programu FREMM (fr. Frégate européenne multi-mission, wł. Fregata europea multi-missione). Co warto podkreślić, Antonio Marceglia jest pierwszym FREMM-em , który odwiedził polski port.
W ramach wspomnianego programu początkowo zakładano budowę aż 27 okrętów w trzech konfiguracjach tj.: wielozadaniowej (General Purpose), przeznaczonej do zwalczania okrętów podwodnych (ASW) oraz do niszczenia celów lądowych (AVT - ta tylko we Francji). Ze wspomnianej liczby najwięcej, bo aż 17 okrętów miało wzmocnić francuską Marine nationale, a kolejne 10 włoską Marina Militare. Ostatecznie jednak ze względu na problemy natury ekonomicznej strona francuska zdecydowała się zredukować zamówienie do zaledwie ośmiu okrętów. Zdecydowano się także zarzucić koncepcję AVT (Action Vers la Terre), zastępując ją wersją przeznaczoną do zwalczania środków napadu powietrznego FREDA (FREgates de Défense Aériennes, tylko dla Marine Nationale).
Prototypowa jednostka zbudowana dla strony włoskiej (FREMM-IT) podniosła banderę 29 maja 2013 roku i otrzymała nazwę Carlo Bergamini (F 590). Włosi zdecydowali się na budowę sześciu okrętów w odmianie wielozadaniowej oraz czterech w przeciwpodwodnej za łączną kwotę 5,9 mld EUR. Jednostki te mają docelowo zastąpić w służbie fregaty typu Maestrale (w służbie od 1981 roku, cztery ostatnie okręty tego typu mają opuścić bandery do 2024 roku). Mimo że włosi zdecydowali się nie budować wyspecjalizowanych odmian przeznaczonych od zwalczania środków napadu powietrznego, to każdy z okrętów budowanych dla Marina Militare legitymuje się zwiększonymi możliwościami obrony przeciwlotniczej dzięki implementacji systemu SAAM-ESD (Surface Anti Air Missile – Extended Self Defence). Jego rdzeniem jest pracujący w paśmie G (4-6 GHz), trójwspółrzędny radar wielofunkcyjny z anteną AESA, Leonardo Kronos Grand Naval oraz dwie ośmiokomorowe wyrzutnie pionowe MBDA Sylver A50 do pocisków MBDA Aster-15 i 30 (zgodnie z koncepcją wielozadaniowości w projekcie uwzględniono możliwość zastąpienia ich dłuższymi wyrzutniami Sylver A70 dla pocisków manewrujących). Uzbrojenie ofensywne składa się z pocisków przeciwokrętowych z możliwością zwalczania celów lądowych MBDA Teseo Mk-2A Block 4.
Włoskie okrętymają wyporność pełną 6700 ton przy wymiarach 144,6×19,7×8,6 m. Napęd skonfigurowany w układzie CODLAG, składa się z turbiny gazowej General Electric Avio LM2500+G4 o mocy 31 994 kW, czterech agregatów prądotwórczych Isotta-Fraschini VL1716T2ME o mocy po 2200 kW oraz dwóch silników elektrycznych Jeumont o mocy po 2147 kW. Umożliwia to uzyskanie prędkości maksymalnej 30 węzłów i ekonomicznej 15 węzłów, przy której zasięg wynosi 6000 Mm. Załoga składa się ze 131 osób oraz do 23 osób obsady lotniczej (przy dwóch zaokrętowanych śmigłowcach). Cechami włoskiej odmiany wielozadaniowej do której należy Antonio Marceglia jest uzbrojenie artyleryjskie składające się z: 127 mm L/64 armaty Leonardo w odmianie LW oraz 76 mm L/62 armaty Super Rapido z systemem Davide. Ta ostatnia spełnia zadanie systemu ostatniej szansy. Marina Militare od dekad bowiem na swoich okrętach nie instaluje klasycznych tego typu systemów, legitymujących się wysoką szybkostrzelnością, na rzecz armat średniego kalibru. Inną, nie mniej istotną cechą odmiany GP, są liczne systemy radiolokacyjne, w tym także takich o obniżonej możliwości detekcji (LPI). Okręty mają dwa tego typu systemy, pracujący w paśmie I/J: SPS-732(V2) i SPN-730. Dodatkowo zainstalowano dwuwspółprzędny system obserwacji pozahoryzontalnej Leonardo RASS (RAN-30X). Antonio Marceglia jest również drugim okrętem w serii na którym zainstalowano najnowszą odmianę, systemu rozpoznania bojowego IFF SIR-M-PA. Ma on nieruchomą antenę pierścieniową ze skanowaniu fazowym. Poza funkcją interrogatora IFF system SIR-M-PA pełni także zadania wtórnego radaru dozoru (MSSR).
Tylko wersja wielozadaniowa ma też zabudowany pod lądowiskiem slip do 11-metrowej, łodzi abordażowej CABAT produkcji CABI Cattaneo, dla zaokrętowanego pododdziału wojsk specjalnych. O jego obecności świadczy sporej wielkości unoszona furta w pawęży.
Aktualnie jednostki z rodziny FREMM spotkać można nie tylko pod banderą francuską i włoską, ale również egipską i marokańską. Egipt ma obecnie trzy okręty tego typu, z których pierwszy - Tahya Misr (FFG 1001) - pozyskał od Francji w 2015 (eks-Normandie, odmiana ZOP), a dwa kolejne, tym razem w odmianie GP, w 2020 roku od Włoch: Al-Galala FFG 1002 (eks-Spartaco Schergat) i Bernes FFG 1003 (eks-Emilio Bianchi). Maroko z kolei 24 października 2007 roku zamówiło w DCNS (obecnie Naval Group) jednostkę, która pod względem konfiguracji zbliżona jest do francuskiej odmiany ZOP. Weszła ona do służby 30 stycznia 2014 roku otrzymując nazwę Mohammed VI (701). Z bazy konstrukcyjnej FREMM-ów skorzystały też Stany Zjednoczone Ameryki. 30 kwietnia 2020 roku zdecydowały się bowiem wybrać włoski koncern Fincantieri na dostawce projektu bazowego w ramach programu FFG(X). Umowę na budowę prototypowej fregaty o wartości 795 mln USD, z opcją na budowę dziewięciu kolejnych (co zwiększyłoby wartość umowy do 5,5 mld USD), podpisano tego samego dnia. 7 października 2020 roku, sekretarz marynarki poinformował z kolei o wyborze nazwy dla pierwszego okrętu – Constellation (FFG 62). Według zapowiedzi przedstawicieli US Navy docelowo powstać ma 20 okrętów tego typu.
Wizyta Antonio Marceglia w gdyńskim porcie ma dwojaki charakter. Z jednej strony jest robocza, związana z uczestnictwem okrętu w jubileuszowej 50. już edycji ćwiczeń pod kryptonimem BALTOPS. Z drugiej jednak strony, włoski koncern Leonardo zdecydował się wykorzystać tą jednostkę jako swoisty demonstrator technologii i możliwości technicznych w związku ze swoim zainteresowaniem programem Miecznik. Stąd też, mimo że okręt oficjalnie pozostaje zamknięty dla zwiedzających, to na jego pokład zaproszona została delegacja przedstawicieli Sił Zbrojnych RP i polskiego przemysłu obronnego.
Wyjście okrętu z portu zaplanowane jest na poniedziałek w godzinach przedpołudniowych.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Bardzo ciekawy okręt i myślę że obok oferty brytyjskiej to może być jeden z faworytów w programie Miecznik
Nie bedzie zadnego Miecznika. W zamian kupia kolejny holownik.