7 grudnia Departament Obrony Stanów Zjednoczonych poinformował, że w przyszłym roku US Air Force wzbogacą się o dwa samoloty myśliwskie F-22A Raptor, w tym jeden gruntownie wyremontowany po wypadku w 2012 roku.
Przypomnijmy, 31 maja 2012 roku F-22A Raptor o numerze 02-4037 doznał poważnych uszkodzeń w czasie lądowania w bazie lotniczej Tyndall na Florydzie. Maszyna lądowała bowiem z wciągniętym podwoziem – koszt naprawy oszacowano na kwotę około 40 mln dolarów. Prace remontowe, realizowane siłami koncernów Boeing, Lockheed Martin oraz centrum obsługowego US Air Force mają pozwolić na powrót do służby w marcu 2018 roku. W tym samym czasie USAF ma także otrzymać egzemplarz prototypowy 4006, który jest modernizowany do standardu Block 20.
Powodem powyższej polityki jest chęć utrzymania jak największej liczby samolotów w gotowości bojowej. Z tego też względu USAF nie stać na kasowanie, nawet poważnie uszkodzonych (jak ten z 2012 roku) płatowców i inwestowane są środki finansowe w ich remonty. Obecnie flota F-22A obejmuje 137 egzemplarzy bojowych, 31 przeznaczonych do szkolenia i treningu, a także 15 sztuk prototypowych. Raptory mają za sobą działania bojowe na Bliskim Wschodzie, a także w Afganistanie – w obu przypadkach wykorzystywano je do ataków na cele naziemne przy pomocy precyzyjnych środków bojowych.
W ciągu kilku lat służby utracono bezpowrotnie dwa egzemplarze prototypowe (w 2004 i 2009 roku), a także dwa z jednostek operacyjnych (w 2010 i 2012 roku). Dwa kolejne (w 2012 i 2015) odniosły poważne uszkodzenia, jednak skierowano je do naprawy.
(ŁP) | Foto: USAF |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu