4 listopada prasa pakistańska, bazując na źródłach zagranicznych, poinformowała, że władze tego kraju zamówiły w Stanach Zjednoczonych dwie korwety, które zostaną zbudowane w stoczni Swiftships – znanej z eksportu jednostek pływających poza granice kraju.

Według prezesa stoczni, kontrakt został podpisany w sierpniu bieżącego roku i zakłada budowę dwóch jednostek oraz opcję kontraktową na kolejne dwa, które mogą zostać zamówione w 2020 roku. Partnerem dla stoczni jest koncern Lockheed Martin, który ma dostarczyć system kierowania i dowodzenia. Co ciekawe, jest to jeden z rzadkich przypadków bezpośredniej sprzedaży sprzętu wojskowego ze Stanów Zjednoczonych z pominięciem procedury FMS.

Korwety projektu stoczni Swiftships mają charakteryzować się kadłubami o wymiarach 75x10, załogą składającą się z 60 osób, autonomicznością 25 dni. Napęd, według danych fabrycznych, ma składać się z czterech wysokoprężnych silników MTU, prędkość maksymalna określono na 30 węzłów. Katalogowe uzbrojenie może składać się z armaty kalibru 76 mm, dwóch bezzałogowych stanowisk kalibru 30 mm, miejsca dla wyrzutni przeciwokrętowych pocisków rakietowych, wyrzutni pocisków rakietowych RAM. Na rufie przewidziano miejsce dla lądowiska dla śmigłowca oraz hangaru.

Obecnie władze Pakistanu prowadzą intensywny program rozbudowy i modernizacji floty. Obok pary korwet Swiftships zakupiono dwa okręty patrolowe w holenderskim koncernie stoczniowym Damen (jeden z nich ma powstać na licencji w stoczni Karachi Shipyard & Engineering Works). Dodatkowo podpisano list intencyjny w sprawie tureckich korwet typu Ada, a także zamówiono nowe fregaty w Chinach.