5 grudnia rząd japoński podjął decyzję o zmianie klasyfikacji pary okrętów typu Izumo, które dotychczas (ze względów politycznych) nazywane były niszczycielami śmigłowcowymi.
W czasie debaty rządowej pojawiły się trzy propozycje zmiany klasyfikacji tych dwóch okrętów, które obecnie są nosicielami śmigłowców do zwalczania okrętów podwodnych, a w niedalekiej przyszłości mogą służyć także z samolotami pionowego startu i skróconego lądowania Lockheed Martin F-35B Lightning II czy też V-22 Osprey. Ostatecznie po debacie zaproponowano zmianę ich klasyfikacji na „niszczyciel wielozadaniowy”. Powyższy krok ma pozwolić na uniknięcie fali krytyki ze strony opozycji i społeczeństwa przed wykorzystaniem słowa „lotniskowiec”.
Para niszczycieli typu Izumo została zbudowana w latach 2012-2017. Są to obecnie największe okręty wojenne Sił Samoobrony Japonii, ich głównym zadaniem jest realizacja zadań zwalczania okrętów podwodnych przy pomocy grupy lotniczej składającej się ze śmigłowców ZOP, a także pełnienie roli okrętów flagowych i dowodzenia dla dwóch flotylli Sił Samoobrony. Dodatkowo, dzięki ciągłemu pokładowi lotniczemu oraz rozbudowanej infrastrukturze mogą być wykorzystywane do realizacji zadań humanitarnych.
Obecnie wiadomo już, że Japończycy podjęli decyzję o zakupie około 42 samolotów F-35B Lightning II, które mają stanowić element grupy lotniczej obu okrętów. W tym przypadku jednostki będą musiały przejść niewielkie modyfikacje konstrukcji, dotyczące przede wszystkim odporności pokładu lotniczego na oddziaływanie gorących gazów wylotowych.
(ŁP) | Foto: US Navy |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu