16 kwietnia Departament Obrony Stanów Zjednoczonych poinformował o podpisaniu umowy z korporacją Northrop Grumman w sprawie uruchomienia procesu budowy trzech pokładowych samolotów wczesnego ostrzegania i dowodzenia E-2D Hawkeye przeznaczonych dla Francji.
Kwietniowa umowa ma wartość 99 mln USD i uruchamia proces zakupu komponentów. W momencie podpisania przelano całą kwotę kontraktową. Prace mają zostać zrealizowane do kwietnia 2027 roku. Do tego czasu należy spodziewać się uruchomienia kolejnych funduszy. Pośrednictwo Departamentu Obrony wynika z faktu, że zakup maszyn prowadzony jest poprzez procedurę FMS.
Międzyrządowa umowa LoA pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Francją została podpisana w ostatnim kwartale 2020 roku. Natomiast Paryż publicznie deklarował chęć zakupu trzech E-2D Hawkeye od 2019 roku – ma to związek z potrzebami operacyjnymi lotnictwa morskiego, które operuje z pokładu lotniskowca Charles de Gaulle. Zastąpią trzy samoloty E-2C Hawkeye 2000. Obecnie Francja jest jedynym (poza Stanami Zjednoczonymi) użytkownikiem okrętów tej klasy wyposażonych w układ CATOBAR. W niedalekiej przyszłości do powyższej listy mają dołączyć Chiny oraz Indie. W przypadku tego ostatniego państwa, jest ono także potencjalnym klientem na samoloty Northrop Grumman E-2D Hawkeye, deklarującym zakup do sześciu sztuk.
Obecnie samoloty tego typu są eksploatowane przez lotnictwo morskie Stanów Zjednoczonych oraz pierwszego klienta eksportowego - Japonię. W ramach pierwszej transzy (w 2016 roku) zamówiono cztery egzemplarze, a w kolejnych rozszerzono zamówienie o kolejnych dziewięć sztuk. Są one eksploatowane z baz lądowych.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pokładowe środki wczesnego ostrzegania to duży problem przed którym staną także użytkownicy F-35B i lekkich lotniskowców Włochy,Japonia,Korea, Wielka Brytania już rozwiązuje ten kłopot odpowiednio wyposażonymi Merlinami, w ich przypadku działa jeszcze lekcja z Farklandów zabrakło wtedy śmigłowców wczesnego ostrzegania co kosztowało drogo Royal Navy.
to może wziąć E-2C Hawkeye przez EDA na Rybitwę ?
Jurgen wydaje mi się że Rybitwa to raczej samolot patrolowy, zwalczania okrętów podwodnych, coś takiego bardziej jak P-8.
Ale coś takiego jak Hawkeye bardzo potrzebne nasze skromne lotnictwo dużo by zyskało.