21-22 sierpnia lotnisko Gdynia – Kossakowo gościło, po rocznej przerwie wywołanej pandemią Covid-19, miłośników lotnictwa. Wszystko za sprawą kolejnej edycji pokazów lotniczych Lotos Gdynia Aerobaltic.
Organizatorzy, ponownie, spisali się na przysłowiowy medal. Licznie zgromadzona publiczność mogła oglądać najlepszych pilotów z Europy oraz Turcji. Wśród największych gwiazd można wymienić brytyjski zespół akrobacyjny Red Arrows, latający na samolotach szkolno-treningowych BAE Systems Hawk, fiński zespół Midnight Hawks (także na maszynach tego typu). Poza dwoma zespołami akrobacyjnymi, z zagranicy pojawili się także goście pilotażu indywidualnego. Turecki Solo Turk na Lockheed Martin F-16C Fighting Falcon, czeskie śmigłowce PZL Świdnik W-3A Sokół oraz Mil Mi-35 i Mil Mi-171, szwedzki Saab JAS-39C Gripen (dla pilota był to ostatni pokaz w karierze), francuski Dassault Rafale.
Obok militarnych gości z zagranicy publiczność mogła obejrzeć także kunszt pilotażu polskich pilotów. Wśród nich można wymienić Brygadę Lotnictwa Marynarki Wojennej (śmigłowiec poszukiwawczo-ratowniczy W-3WARM Anakonda oraz Kaman SH-2G Super Seasprite), a także Siły Powietrzne (zespoły akrobacyjne Biało-Czerwone Iskry oraz Orliki). W niedzielę dodatkową atrakcją był przelot pary samolotów myśliwskich MiG-29 z bazy lotniczej w Malborku.
Cechą charakterystyczną Aerobaltic jest wymieszanie lotnictwa wojskowego z cywilnym. Wśród tego drugiego można wymienić prywatne samoloty odrzutowe Lim-2, Łukasz Czepiela oraz Artur Kielak.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Super impreza, niezapomniane ujęcia