Podczas międzynarodowych targów zbrojeniowych Eurosatory 2022 w Paryżu izraelska firma Rafael Advanced Defence Systems tradycyjnie już prezentuje całą rodzinę przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike. Tym razem właśnie podczas paryskiego salonu po raz pierwszy został zaprezentowany najcięższy i najbardziej donośny członek tej rodziny: pocisk Spike NLOS 6. generacji.
https://www.youtube.com/watch?v=2v3qxjjDMT0
„6. generacja” pocisku oznacza, że został dysponuje on ulepszonymi parametrami taktycznymi względem poprzednich wersji. Producent deklaruje, że dzięki wprowadzonym modyfikacjom przede wszystkim udało się wydłużyć zasięg pocisku odpowiednio do: 32 km morskich w przypadku odpalania z platformy lądowej oraz 50 km w przypadku odpalenia pocisku z wyrzutni przenoszonej np. przez śmigłowiec.
Fot. Łukasz Prus
Ponadto pocisk Spike NLOS 6. generacji został wyposażony w szereg nowych funkcjonalności, które mają podnosić efektywność jego wykorzystania na polu walki. To przede wszystkim strzelanie salwą (np. z posadowionej na pojeździe wyrzutni zawierającą cztery pociski), a także możliwość przekazywania kierowania lotem pocisku pomiędzy operatorami.
Fot. Łukasz Prus
Rafael deklaruje, że pocisk Spike NLOS 6. generacji otrzymał także zmodernizowany system namierzania celów i pozyskiwania danych. Chodzi przede wszystkim o nową funkcjonalność, która umożliwia przekazywania obrazów, co przekłada się na większą precyzję rażenia celów.
Fot. Łukasz Prus
Oprócz kolejnej generacji Spike NLOS podczas targów Eurosatory 2022 izraelska firma prezentuje także (m.in. wieloma produktami) pociski przeciwpancerne Spike ER2, Spike LR2 i Spike SR.
Pociski z rodziny Spike są także eksponowane przez firmę Eurospike (to spółka joint venture zawiązana przez Rafael Advanced Defense Systems, Diehl Defence i Rheinmetall Electronics). Na swoim stoisku firma prezentuje pociski Spike ER2, Spike LR2 i Spike SR.
Podobne z tej kategorii:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
No i pomimo tego, iż ten Rafael'a Spike NLOS-6 jest absolutnie świetnym, super-precyzyjnym, wyjątkowo dalekosiężnym pociskiem, zarówno przeciwpancernym, jak i też wielozadaniowym, strzelającym teraz salwami po cztery takie pociski na raz (większe salwy, no to NIGDY NIE są po NIC potrzebne!!!), no to np. taki "Davien" / taki "Valdore", na łamach D24, to będzie tam dziko ujadał, oraz bardzo głośno jazgotal, że taki Brimstone-3, to jest od NLOS-6 "lepszy". No bo w tym jego ptasim móżdżku, no to po prostu NIE może zaistnieć taka sytuacja, że produkty zbrojeniówki izraelskiej, to mogą być po prostu LEPSZE od produktów zbrojeniówki amerykańskiej, czy też od produktów zbrojeniówki brytyjskiej.......
....... "Davienek" ---- totalny tutaj kurzy móżdżek ....... ;-)))
Zdumiewające wprost jest, jak, pomimo wszystko, no to Izraelczycy KIEPSKO dbają o tę swoją reklamę. Na przykład, tutaj, na tej "planszy reklamowej", to RAFAEL podaje po dwa "zasięgi", ten z powietrza (z wiropłatów szturmowych), i z platform naziemnych, dla Spike NLOS-6 (50 km / 32 km), oraz, dla Spike ER2 (16 km / 10 km). No a jednocześnie, no to Rafael "zapomniał" podać tę samą, bardzo ważną cechę dla tego znacznie bardziej popularnego (no bo znacznie tańszego !!!) Spike LR2. Podali oni (Rafael), jedynie jego max. zasięg "na ziemi", za pomocą światłowodu, czyli: obecnie jest to 5,5 km. No a jednocześnie to zapomnieli oni podać ten alternatywny max. zasięg Spike LR2, gdy jest on odpalany z lżejszych wiropłatów, po bardzo silnie zakodowanej wiązce fal radiowych, który to WTEDY, to wynosi całe max. 10 kilometrów!!!!.......
.... No a JEDNOCZEŚNIE, no to u NAS, obecni generałowie Wojska Polskiego, działający NIE w interesie Armii Polskiej, a ślepo, "służbiście", oraz absolutnie niewolniczo realizują (tak, jakby nie byli oni żołnierzami polskimi, a jedynie funkcjonariuszami /"czynownikami"/ partyjnymi jedynej "słusznej" Partii), instrukcje rządzącego PIS'u. Realizują oni, wraz z wysokimi urzędnikami MON'u, czysto ideologiczną decyzję PIS'u, podjętą z początkiem 2016 r., wdrożoną wtedy w życie przez Antosia, i obecnie ślepo kontynuowaną przez Mariuszka ---- aby całkowicie zakończyć i zerwać wszelką współpracę wojskową z Państwem Izrael. No i dlatego, no to my jesteśmy obecnie skazani na horrendalnie drogie ppk. JAVELIN (po 185 tys. USD za pocisk!!!), kupowane jedynie "z półki", i z ZEROWYM transferem technologii, a w przyszłości, no to na JESZCZE ZNACZNIE BARDZIEJ horrendalnie drogie Brimstone-2 / -3, gdzie, PÓKI CO, no to transfer CAŁKOWICIE PEŁNEJ technologii, to pozostaje, JAK NA RAZIE, jedynie absolutną himerą, oraz, pozostaje on JEDYNIE w sferze czystych mrzonek.... No i przez to, no to obecnie nasze zakłady MESKO mają ZABRONIONE przedłużenie licencji na produkcję ppk. SPIKE, teraz w wersji LR1, produkowanych przez nas tutaj na miejscu w 70%, z natychmiastową możliwością produkcji jeszcze znacznie lepszych ppk. SPIKE LR2, i to TERAZ, to już w 100%, tu na miejscu, u nas. W ten sposób, nie przedłużając i nie rozszerzając tej licencji, to my (MESKO!!), tracimy te nasze, absolutnie UNIKALNE kompetencje, nabyte przez nas od 2005 roku. A jednocześnie to my moglibyśmy produkować tu u nas, w MESKO, i to teraz to już w 100%, pełną gamę ppk. SPIKE, no bo wtedy to również i: SR, ER2, NLOS-6 ---- każdy z nich to absolutnie najlepszy na całym zachodnim świecie, w swojej klasie.... I wszystko TO, no to my OBECNIE wyrzucamy prosto do kosza do ŚMIECI, przy triumfalnym oraz radosnym, jadowitym rechocie, kwiczeniu, skowycie, i ogłuszającym jazgocie rozmaitych "Chyżwar'ów"...