9 marca Ministerstwo Obrony Danii poinformowało, że fregata rakietowa Iver Huitfeldt przeszła debiut bojowy na wodach Morza Czerwonego, odpierając atak bezzałogowych aparatów latających należących do Huti.
Jak wskazuje oficjalny komunikat, w godzinach porannych czasu lokalnego, Huti wysłali w rejon szlaku żeglugowego przynajmniej dwadzieścia osiem bezzałogowych aparatów latających. Ich celem były ataki na wykryte jednostki pływające. Wszystkie zostały zestrzelone przez jednostki pływające sił koalicji – cztery z nich padły łupem duńskiej fregaty, dla której było to pierwsze zadanie bojowe w tym rejonie świata. Według duńskiego resortu obrony, nie odnotowano strat wśród okrętów i eskortowanych statków handlowych. W przeciwieństwie do m.in. Włochów, nie upubliczniono szczegółów akcji.
Fregata Iver Huitfeldt opuściła bazę Sił Morskich Królestwa Danii w Korsør i obrała kurs na Morze Czerwone 29 stycznia bieżącego roku. Dołączyła tam do sił międzynarodowych, które obejmują m.in. jednostki amerykańskie, brytyjskie, francuskie, włoskie czy niemieckie.
Podstawowym uzbrojeniem przeciwlotniczym fregat typu Iver Huitfeldt są kierowane pociski SM-2 Block IIIA oraz RIM-162 ESSM. Są przenoszone w pionowych wyrzutniach Mk 41 zlokalizowanych na śródokręciu.
Z polskiego punktu widzenia ważny elementem jest fakt, że fregaty typu Iver Huitfeldt są protoplastami dla polskich jednostek zamówionych w ramach programu Miecznik. Prototypowy Wicher znajduje się już na etapie budowy i łączenia pierwszych bloków kadłuba – jego wodowanie zaplanowano na 2026 rok, a włączenie do struktur Marynarki Wojennej trzy lata później.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu