23 marca Ministerstwo Obrony Republiki Słowacji poinformowało, że cztery pierwsze samoloty myśliwskie MiG-29 trafiły już na Ukrainę. Co ciekawe, dostawa została zrealizowana poprzez przelot bezpośredni, który wykonali piloci ukraińscy.
Z samolotów usunięto słowackie znaki przynależności państwowej. W trakcie lotu (w przestrzeni powietrznej Słowacji) MiG-om towarzyszył lekki samolot transportowy Leonardo C-27J Spartan słowackiego lotnictwa wojskowego. Ogółem Słowacy dostarczą trzynaście maszyn, część z nich znajduje się w stanie nielotnym i może posłużyć jako źródło części zamiennych – formalne wycofanie samolotów MiG-29 w Słowacji miało miejsce we wrześniu 2022 roku. Od tego czasu zabezpieczenie przestrzeni powietrznej tego państwa realizowane jest siłami sojuszników (przede wszystkim Polski oraz Republiki Czeskiej). W ciągu najbliższych lat potencjał zostanie odtworzony poprzez dostawę czternastu zamówionych w Stanach Zjednoczonych wielozadaniowych samolotów bojowych Lockheed Martin F-16C/D Fighting Falcon Block 70.
Poza Słowacją MiG-i-29 ma przekazać Ukrainie Polska. Zgodnie z deklaracjami Prezydenta Andrzeja Dudy mowa obecnie o maszynach, które dotychczasowo były eksploatowane przez 22. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Malborku.
Uzupełnienie potencjału ukraińskiego lotnictwa wojskowego to ważny element związany z kontynuacją działań wojennych. Należy podkreślić, że w ciągu walk udało się zintegrować maszyny (w tym MiG-i-29) z amerykańskimi pociskami przełamania obrony przeciwlotniczej AGM-88 HARM. Obecnie najbardziej palącym problemem jest kwestia integracji samolotów z kierowanymi pociskami powietrze-powietrze produkcji zachodniej – dzięki temu możliwe byłoby nawiązanie walki z rosyjskimi samolotami bojowymi.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu