4 sierpnia chińskie media oficjalnie upubliczniły nagranie z bojowego wykorzystania torpedy ciężkiej. Uwagę analityków zwróciła m.in. siła detonacji głowicy bojowej, o której świadczy kolumna wody o wysokości szacowanej na ponad 100 m.

Zaprezentowane nagranie zostało wykonane w trakcie ćwiczeń sił podwodnych Marynarki Wojennej Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. A jego publikacja odbyła się w ramach uczczenia 70. rocznicy utworzenia tej części sił zbrojnych Chin. Wykorzystanym pociskiem była najprawdopodobniej torpeda ciężka typu Yu-10 kal. 533,4 mm wystrzelona z pokładu jednego z konwencjonalnych, wyposażonych w napęd AIP, okrętów podwodnych typu 039B (w służbie znajduje się obecnie od 13 do 16 okrętów tego typu). Celem natomiast był wycofany ze służby okręt desantowy typu 074 (800 ton wyporności pełnej, 58,4 x 10,4 x 2,7 m).

Można się domyślić,  że w przypadku wybuchu konfliktu, celem dla tych pocisków byłyby zapewne amerykańskie superlotniskowce. Nawet jeśli detonacja nie byłaby dla nich „śmiertelna” okręt musiałby zostać bardzo poważnie uszkodzony i wyłączony z dalszych działań wojennych. Yu-10 to jeden z najmniej znanych pocisków podwodnych Państwa Środka, który dotychczas nie był prezentowany publicznie. Zarówno prace, jak i produkcja torped typu Yu-10 utrzymywana była w najgłębszej tajemnicy. Bazując na szczątkowych informacjach można wywnioskować, że prace nad tą torpedą zainicjowano w 2013 lub 2014 roku. O fakcie istnienia tego typu uzbrojenia stało się głośno jednak dopiero pod koniec 2019 roku, kiedy to wietnamski rybak znalazł w swoich sieciach, w odległości ok. 1,2 Mm od wybrzeża prowincji Phú Yên, niezidentyfikowany model podwodnego pocisku. Torpeda miała długość 6,8 m i napędzana była z wykorzystaniem dwóch przeciwbieżnych pędników śrubowych każdy z 12 lub 14 łopatami, które przypominały te wykorzystywane w pędnikach wodnostrumieniowych. Yu-10 są torpedami cieplnymi zasilanymi syntetycznym paliwem Otto II. Zdaniem zachodnich analityków torpedy ciężkie Yu-10 legitymują się zasięgiem przekraczającym 30 Mm przy prędkości 50 węzłów, odpowiadając pod tym względem amerykańskiemu pociskowi Mk48 Mod.7. Układ naprowadzania jest kombinowany i wykorzystuje zarówno światłowód, jak i czujniki śladu torowego (powoduje to że są one praktycznie niewrażliwe na jakiekolwiek środki i systemy przeciwdziałania).