Spółka Babcock International i brytyjska agencja Submarine Delivery Agency (SDA) zawarły umowę dotyczącą remontu głównego i przedłużenia okresu eksploatacji strategicznego okrętu podwodnego z napędem jądrowym HMS Victorious, należącego do Royal Navy.
Koszt prac wyniesie około 560 mln GBP. Po remoncie HMS Victorious będzie mógł kontynuować patrole operacyjne w brytyjskim systemie odstraszania jądrowego aż do lat 30. W praktyce prace na okręcie już trwają od lipca 2023 roku, dzięki wcześniejszej zgodzie Ministerstwa Obrony Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. W tej sprawie zawarto porozumienie wstępne latem ubiegłego roku.
HMS Victorious to drugi okręt podwodny typu Vanguard, który trafił na remont przedłużający żywotność do stoczni Babcock w Devonport. Wcześniej prace wykonano na prototypowym HMS Vanguard. Jednak brytyjskie media informowały w sensacyjnym tonie, że do remontu okrętu użyto między innymi... superkleju. Sprawa chyba nie była jednak tak poważna, skoro skierowano do tego samego zakładu drugą jednostkę o tak istotnym znaczeniu dla obronności kraju.
Royal Navy realizuje misję odstraszania strategicznego non stop od 1969 roku. Obecnie do tego celu używa czterech jednostek typu Vanguard (Vanguard S 28, Victorious S 29, Vigilant S 30 i Vengeance S 31), które weszły do eksploatacji w latach 1993-1999. Są uzbrojone w 16 międzykontynentalnych pocisków balistycznych UGM-133 Trident II D5 produkcji amerykańskiej korporacji Lockheed Martin.
Korporacja BAE Systems buduje już serię następców Vanguardów. Nowe cztery jednostki typu Dreadnought (Dreadnought, Valiant, Warspite i King George VI), będą kontynuowały odstraszanie nuklearne od lat 30.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu