Zaloguj

Rosomak AWR – ostatni

Elementy bojowe kompanijnego modułu ogniowego 120 mm moździerzy samobieżnych na podwoziu kołowym Rak. Na pierwszym planie Artyleryjski Wóz Rozpoznawczy (Rosomak-AWR) z masztem zestawu PZOR w położeniu roboczym, w środku Artyleryjski Wóz Dowodzenia (AWD), w głębi moździerz samobieżny M120K.

Elementy bojowe kompanijnego modułu ogniowego 120 mm moździerzy samobieżnych na podwoziu kołowym Rak. Na pierwszym planie Artyleryjski Wóz Rozpoznawczy (Rosomak-AWR) z masztem zestawu PZOR w położeniu roboczym, w środku Artyleryjski Wóz Dowodzenia (AWD), w głębi moździerz samobieżny M120K.

Na początku tego roku badania kwalifikacyjne – z wynikiem pozytywnym – formalnie zakończył prototypowy Artyleryjski Wóz Rozpoznawczy na podwoziu kołowego transportera opancerzonego Rosomak. Nic zatem nie stoi obecnie na przeszkodzie, żeby ostatni brakujący dotąd element kompanijnego modułu ogniowego 120 mm moździerzy samobieżnych na podwoziu kołowym Rak wszedł do wyposażenia pododdziałów Wojsk Rakietowych i Artylerii.

Chociaż pierwsze moździerze samobieżne M120K Rak i Artyleryjskie Wozy Dowodzenia (AWD) trafiły do jednostek jeszcze w czerwcu 2017 r., na mocy umowy zawartej w kwietniu 2016 r., to na przeszkodzie w zakupie pozostałych elementów KMO w tym samym czasie stanęły względy formalne – niezakończone do tego momentu ich badania kwalifikacyjne. W przypadku Artyleryjskiego Wozu Remontu Uzbrojenia (AWRU) stało się to w 2017 r., a umowę na dostawę ośmiu takich pojazdów zawarto 28 grudnia 2017 r. Jeśli chodzi o Artyleryjskie Wozy Amunicyjne (AWA) badania kwalifikacyjne zakończyły się pod koniec 2018 r., co umożliwiło zawarcie umowy na dostawę 24 egzemplarzy 13 sierpnia 2019 r. W przypadku Artyleryjskiego Wozu Rozpoznawczego sprawa była bardziej skomplikowana, ponieważ w toku prac nad nim i po przeprowadzeniu badań wstępnych oraz kwalifikacyjnych na podwoziu w układzie 4×4, zamawiający podjął decyzję o zmianie podwozia bazowego. Ze względów unifikacyjnych z innymi komponentami bojowymi kompanijnego modułu ogniowego (KMO) Rak miał stać się nim kołowy transporter opancerzony Rosomak w układzie 8×8, będący pojazdem bazowym także moździerzy samobieżnych M120K i wozów dowodzenia AWD. Decyzja ta poskutkowała jednak koniecznością zrealizowania najpierw wielu działań formalnych, a później prac projektowo-konstrukcyjnych, które wymagały czasu. Ostatecznie prototyp pojazdu skompletowano na początku 2020 r. i w tym samym roku przeszedł badania wstępne (zakładowe) oraz rozpoczął kwalifikacyjne (państwowe). Zakończyły się one już w bieżącym roku, co potwierdziło zatwierdzenie 13 marca 2021 r. orzeczenia z badań kwalifikacyjnych. To zaś umożliwia rozpoczęcie negocjacji handlowych z przedstawicielami konsorcjum realizującego projekt, poprzedzających zawarcie umowy dostawy. Należy mieć nadzieję, że zostaną one przeprowadzone w szybkim tempie, ponieważ artylerzyści z utęsknieniem czekają na ostatni element KMO – podsystem rozpoznania, który jest kluczowy z punktu widzenia efektywnego użycia na współczesnym polu walki tak złożonego i nowoczesnego systemu uzbrojenia.

 

Pierwsze podejście

Droga do pomyślnego zakończenia badań kwalifikacyjnych AWR na podwoziu Rosomaka była długa i wyboista. Rozpoczęła się formalnie 30 września 2009 r., kiedy ówczesne Centrum Produkcji Wojskowej Huty Stalowa Wola S.A. (obecnie Huta Stalowa Wola S.A.), jako główny wykonawca, zawarło z Departamentem Polityki Zbrojeniowej Ministerstwa Obrony Narodowej umowę na realizację pracy rozwojowej „Kompanijny moduł ogniowy

120-mm moździerzy samobieżnych kryptonim Rak”. W jej ramach miały powstać i zostać przebadane prototypy: moździerzy samobieżnych na podwoziu kołowym (M120K) i gąsienicowym (M120G), dwóch odmian wozów dowodzenia (AWD) na podwoziu kołowym (d-cy kompanii wsparcia i d-cy plutonu ogniowego), dwóch odmian wozów dowodzenia na podwoziu gąsienicowym (jw.), artyleryjskiego wozu amunicyjnego (AWA), artyleryjskiego warsztatu remontu uzbrojenia (AWRU) i artyleryjskiego wozu rozpoznawczego (AWR) na podwoziu kołowym.
Na tym etapie prac jako bazę AWR wybrano podwozie pojazdu Żubr 4×4 z AMZ-Kutno Sp. z o.o. (obecnie AMZ-KUTNO S.A.), zaś za dostawę i integrację wyposażenia specjalistycznego (systemy rozpoznania, łączności, komputery oraz oprogramowanie rozpoznania i Zautomatyzowanego Zestawu Kierowania Ogniem TOPAZ) odpowiadała firma WB Electronics Sp. z o.o. (obecnie WB Electronics S.A.).

Pojazdem bazowym pierwszego AWR był Żubr WD 4×4 na podwoziu samochodu ciężarowo-terenowego Iveco Eurocargo. Jego kadłub wykonany był ze stali pancernej oraz szkła pancernego i zapewniał odporność balistyczną na poziomie 2 wg STANAG 4569A. Odporność przeciwminową wyspecyfikowano na poziomie 2a wg STANAG 4569B.
Pojazd został uzbrojony w zdalnie sterowane stanowisko strzeleckie ZSMU 1276A3 z 7,62 mm karabinem maszynowym UKM-2000C z Zakładów Mechanicznych „Tarnów” S.A. Otrzymał także system ostrzegania przed opromieniowaniem laserem SSP-1 Obra-3C z PCO S.A. w wariancie z sześcioma głowicami detekcyjnymi, współpracujący z 12 wyrzutniami granatów dymnych kal. 81 mm. Został także wyposażony w: system obserwacji dookólnej firmy ATM ComputerSysteme GmbH oparty na urządzeniach komercyjnych, układ sygnalizacji skażeń Cherdes, system filtrowentylacji, układ przeciwpożarowy, zestaw odkażający ZOD-2, wciągarkę itp.

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
bookusertagcrosslistfunnelsort-amount-asc