15 sierpnia media cypryjskie, powołując się na nieoficjalne źródła rządowe, poinformowały, że władze tego kraju planują sprzedaż Serbii floty używanych śmigłowców bojowych Mil Mi-35P. Powodem tego kroku mają być rosnące koszty eksploatacji oraz niezadowalający poziom gotowości operacyjnej.
Według dostępnych informacji mowa o sprzedaży jedenastu śmigłowców, które mogłyby kosztować Serbów od 150 do 300 mln EUR. Nieoficjalnie rząd wydał zgodę na rozpoczęcie negocjacji w pierwszej połowie sierpnia. Fundusze uzyskane ze sprzedaży miałyby pozwolić na zakup fabrycznie nowych wiropłatów bojowych produkcji zachodniej – mowa o dwunastu maszynach (sześć kupionych od razu z opcją zamówienia dodatkowych sześciu w ciągu najbliższych lat). Oficjalnie rząd cypryjski nie komentuje sprawy, jednak delegacja serbska była już na Cyprze i m.in. oglądała śmigłowce mogące być przedmiotem potencjalnej transakcji. Rząd w Belgradzie z kolei potwierdził zainteresowanie zakupem. Dodatkowo Rosja najprawdopodobniej nie wyraziłaby sprzeciwu na transfer wiropłatów.
Wśród powodów, które są wymieniane, wskazuje się rosnące koszty eksploatacji wiropłatów przez Cypryjczyków - utrzymanie ich w służbie przez kolejnych 10 lat może kosztować około 100 mln EUR, a dodatkowo należałoby wygospodarować dodatkowe fundusze na ich modernizację. Innym czynnikiem jest brak zadowalającej usługi wsparcia eksploatacji wiropłatów, co jest charakterystyczne dla lotniczego przemysłu rosyjskiego.
Cypr zakupił w Rosji dwanaście śmigłowców Mil Mi-35P, które dostarczono w 2001 roku. Jeden z nich został utracony w katastrofie w lipcu 2006 roku (zginął rosyjski instruktor oraz cypryjski pilot). Obecnie rząd cypryjski rozważa kontynuację zakupów wiropłatów w Stanach Zjednoczonych bądź Europie. W ostatnich latach zakupiono trzy wielozadaniowe Leonardo AW139, które są wykorzystywane m.in. do wsparcia działań innych służb porządku publicznego.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu