Siły powietrzne Stanów Zjednoczonych (US Air Force) wycofały ze służby samolot typu Boeing OC-135B. Przeznaczony był on do wykonywania lotów rozpoznawczych w ramach traktatu o otwartych przestworzach (ang. Treaty on Open Skies).
14 maja br. stacjonujący w bazie Offutt AFB w stanie Nebraska dywizjon rozpoznawczy 45th RS wycofał jeden z dwóch posiadanych na wyposażeniu samolotów OC-135B. Egzemplarz o numerze seryjnym 61-2672 eksploatowany był w roli „Open Skies” od ponad 20 lat. Ogółem samolot, który wszedł na wyposażenie USAF blisko 60 lat temu spędził w powietrzu ponad 36 tys. godzin oraz wykonał 6135 startów i lądowań. Był to egzemplarz cieszący się złą sławą pośród załóg ze względu na wyjątkowo dużą awaryjność. Znany był z tego, że usterki i problemy techniczne pojawiały się w najmniej oczekiwanych okolicznościach. Dla przykładu: w lipcu 2016 r. samolot musiał przerwać misję „Open Skies” wykonywaną nad Rosją, ze względu na awarię podwozia, które nie chciało się schować. Była to piąta usterka, która wystąpiła w 2016 r.
Na początku lat 90. XX wieku, w celu wykonywania postanowień traktatu „Open Skies”, USAF wyasygnowały trzy samoloty typu WC-135B, które zmodyfikowano do standardu OC-135B (s/n: 61-2670, 61-2672 i 61-2674). Egzemplarz o numerze 61-2674 został wycofany ze służby w 1997 r. OC-135B mają przestarzałe silniki typu Pratt & Whitney TF33-P-5. W USAF jedynymi samolotami wyposażonymi w tego typu jednostki napędowe są bombowce B-52H oraz WC-135W Constant Phoenix – ostatni z dwóch posiadanych przez USAF samolotów służących do wykrywania skażeń promieniotwórczych. We wrześniu 2020 r. USAF wycofały egzemplarz WC-135C Constant Phoenix.
Samoloty OC-135B wyposażono w trzy lotnicze aparaty fotograficzne typu KS-87E, które zamontowano w tylnej części kadłuba. Jeden z nich skierowany jest pionowo w dół, a dwa pod kątem. Służą do wykonywania zdjęć z małej wysokości – ok. 1000 m. Czwarty aparat – KA-91C ma możliwość wykonywania zdjęć panoramicznych. Używany jest na dużych wysokościach – ok. 10 000 m. Do precyzyjnego opisywania każdej wykonywanej klatki służy zintegrowany system rejestracji danych i mapowania IDARMS (Integrated Data Annotation Recording and Mapping System). Rejestruje on m.in. dokładną wysokość, czas, pozycję geograficzną oraz przechył samolotu w chwili wykonywania danego zdjęcia. IDARMS dodatkowo rejestruje każde zdjęcie w cyfrowej bazie danych.
Do obsługi systemu służy stanowisko wyposażone w dwa kolorowe, 12-calowe monitory oraz klawiaturę. Do odpowiedniego przechowywania klisz fotograficznych służy siedem komercyjnych chłodziarek Norcoid Tek II. Mogą one zmagazynować do 12 tys. metrów kliszy. Po wykonanych lotach chłodziarki wraz z filmami można wymontować z samolotu i dalej transportować.
Podczas lotów zwiadowczych maszyny nie mogą korzystać z żadnych naziemnych pomocy nawigacyjnych, dlatego wyposażono je w zintegrowany system nawigacji inercjalnej i satelitarnej (INS/GPS) Litton 92, komputer pokazujący prawdziwą prędkość lotu (TAS) oraz radiowysokościomierz. Ze wskazań tych urządzeń korzysta system IDARMS podczas rejestracji zdjęć. Dodatkowo w kokpitach samolotów zainstalowany został wysokościomierz metryczny. Obydwa egzemplarze OC-135B przeszły przez program modernizacji Block 40.5 Pacer CRAG (Compass, Radar, And GPS). Jego celem było dostosowanie urządzeń nawigacyjnych samolotów do wymogów standardu globalnego ruchu lotniczego GATM (Global Air-Traffic Management). Załoga OC-135B składa się dwóch pilotów, dwóch nawigatorów oraz kilkunastu osób personelu technicznego i obserwatorów.
Ostatni OC-135B (s/n 61-2670) ma zostać wycofany ze służby na początku czerwca br. Samolot ten również wykazuje dużą usterkowość. W związku z wycofaniem się w listopadzie 2020 r. administracji prezydenta Donalda Trumpa z traktatu „Open Skies”, siły powietrzne na razie nie planują wprowadzenia do służby następców OC-135B.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu