9 kwietnia Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej zapowiedziało utworzenie pierwszej jednostki bojowej, wyposażonej w uzbrojone pojazdy bezzałogowe. Wcześniej zostaną opracowane scenariusze zastosowania taktycznego jednostki, a podczas prac uwzględnione zostaną dotychczas zebrane doświadczenia, także z udziału w konflikcie w Syrii.
Nową jednostkę będzie tworzyć pięć systemów robotycznych, a w skład każdego z nich wejdą cztery bezzałogowe pojazdy bojowe Uran-9. Jednostka powstanie na bazie jednego z ośrodków badawczych Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej. Zostanie tam przeszkolony personel właściwej jednostki bojowej, a z czasem dla kolejnych oddziałów wyposażonych w bezzałogowe pojazdy lądowe.
Uran-9 to ciężki bezzałogowy pojazd lądowy, opracowany przez 766. Wydział Produkcji i Wyposażenia Technologicznego (766. UPTK). Od stycznia 2019 r. znajduje się formalnie w uzbrojeniu SZ FR. Jest to lekko opancerzony wóz gąsienicowy o masie 10÷12 ton i stosunkowo silnym uzbrojeniu. W wieży zamontowano 30 mm armatę automatyczną 2A72 (zapas amunicji 200 nabojów) i sprzężony z nią 7,62 mm km PKTM (z 1000 nabojów), zaś na zewnątrz wieży zamontowano cztery wyrzutnie ppk 9M120 Ataka i 12 rakietowych miotaczy ognia Szmiel-M. Wóz może stanowić wsparcie zarówno dla lekkiej piechoty, jak i formacji zmechanizowanych (choć z pewnymi ograniczeniami ‒ prędkość maksymalna Urana-9 ma wynosić 35 km/h, choć wg niektórych źródeł może być wyższa). Kompletny zestaw bojowy składa się ze: stanowiska dowodzenia na podwoziu samochodu ciężarowego, czterech bezzałogowych pojazdów bojowych i pojazdu wsparcia technicznego. Zasięg sterowania pojazdem bezzałogowym, wg różnych źródeł, wynosić ma od pięciu do maksymalnie kilkunastu km.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Dbajmy o rozwój własnych systemów obronnych bo jak widać nawet Rosja mocno stawia na własne niezależne systemy bezzałogowe a rewolucja na polu walki powoli staje się faktem
Ciekawe rzeczy piszecie, panie Kucharski.