2 października doszło do podpisania, wyczekiwanej, umowy pomiędzy stocznią Socarenam oraz Morskim Oddziałem Straży Granicznej w sprawie zamówienia i budowy pełnomorskiej jednostki patrolowej. Projekt jest współfinansowany przez Unię Europejską.
Podpisanie umowy było także okazją do upublicznienia części szczegółów programu. Formalnie realizatorem kontraktu będzie francuska stocznia Socarenam, jednak ważny udział będą mieć partnerzy w Polsce – NED-Project, NavireTECH oraz Baltic Operator. Ten ostatni podmiot, będący częścią Agencji Rozwoju Przemysłu współpracuje ze Stocznią Gdańską. Według deklaracji w Polsce zrealizowana zostanie budowa kadłuba wraz z częściowym wyposażeniem. Patrolowiec ma zostać dostarczony użytkownikowi do końca listopada 2022 roku.
Patrolowiec, który kosztuje Skarb Państwa 111 mln złotych (w tym 90% wartość z funduszy Unii Europejskiej), ma mieć kadłub o długości 69,9 metrów i szerokości około 11,5 metrów. Wyporność ma oscylować w granicy 1140 ton. Na pokładzie znajdzie się przestrzeń dla 35 osób (20 członków załogi stałej oraz personelu dodatkowego). W części rufowej przewidziano miejsce dla umieszczenia do 250 osób przez okres 24 godzin. Kadłub ma być wykonany ze stali i posiadać wzmocnienia pozwalające na operowanie w obszarze zalodzonym, natomiast nadbudówka zbudowana zostanie z aluminium. Spalinowo-elektryczny napęd z pędnikami azymutalnymi ma pozwolić na osiągnięcie prędkości maksymalnej 19 węzłów, a zasięg minimalny został określony na 2600 mil morskich.
Nowy patrolowiec pozwoli Morskiemu Oddziałowi Straży Granicznej na realizowanie zadań na obszarze Morza Bałtyckiego oraz innych obszarów wodnych oblewających państwa Unii Europejskiej. Jednocześnie pozwoli na rozpoczęcie zastępowania patrolowców Kaper-1 i Kaper-2.
(Łukasz Pacholski) | Foto: MOSG |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
A będzie miał chociaż proce na wyposażeniu ? 🎭