20 kwietnia w zakładach koncernu Lockheed Martin w Marietta w stanie Georgia rozpoczął się montaż pierwszego egzemplarza średniego samolotu transportowego LM-100J Super Hercules. Cywilna odmiana znanego transportowca ma trafić na rynek w 2018 roku.

Budowa pierwszego LM-100J Super Hercules to wznowienie obecności koncernu Lockheed Martin w segmencie cywilnym. W latach 1965-92 zbudowano 115 cywilnych Herculesów, pod oznaczeniem L-100, które bazowały na rozwiązaniach wojskowego C-130E. Część z nich trafiła na rynek cywilny, a niektóre zostały zakupione przez siły zbrojne. Obecnie montaż części realizowany jest w Marietta, gdzie rozpoczął się montaż skrzydeł oraz w Meridian, gdzie powstaje podłoga kabiny ładunkowej. Gotowy LM-100J ma zostać zaprezentowany jeszcze w bieżącym roku, natomiast w 2017 roku ma zostać zrealizowana jego certyfikacja.
Pierwszym klientem na cywilne Super Herculesy została, w lipcu 2014 roku, firma ASL Aviation – kontrakt obejmuje dziesięć egzemplarzy. Obecnie firma wykorzystuje L-100 do realizacji usług transportowych na terenie Afryki. Ogólne zapotrzebowanie rynku wyspecjalizowanymi samolotami transportowymi oscyluje w granicach 300 egzemplarzy, jednak analizy biznesowe koncernu Lockheed Martin wskazują, że sukcesem będzie sprzedaż od 75 do 100 LM-100J. Poza pierwszym klientem, producent prowadzi już zaawansowane negocjacje z kolejnymi zainteresowanymi. Głównymi zainteresowanymi mają być podmioty specjalizujące się w przewozach cargo w rejonach świata pozbawionych rozbudowanej infrastruktury lotniczej oraz wykonujących usługi na rzecz firmy wydobywczych, potrzebujących większej kubatury ładowni.
Model LM-100J bazuje konstrukcyjnie na C-130J-30 Super Hercules, dzięki czemu kabina ładunkowa może pochwalić się objętością 1508 metrów sześciennych. Deklarowana ładowność pozwala na zabranie do 21,8 ton ładunków, a zasięg oscyluje w granicach 3900 km.