8 kwietnia duński urząd zamówień wojskowych poinformował, że w przetargu na dostawę 155 mm armatohaubic będzie uczestniczyć pięciu oferentów – BAE Systems Land & Armament ze Stanów Zjednoczonych, Elbit Systems z Izraela, Hanwha Techwin z Republiki Korei, Nexter Systems z Francji oraz polska Huta Stalowa Wola. Przedmiotem zamówienia jest zakup 21 samobieżnych armatohaubic 155 mm wyposażonych w lufy o długości 52 kalibrów. Jest to drugie postępowanie, które zapoczątkowano pod koniec zeszłego roku – we wcześniejszym zwyciężył Elbit Systems z ATMOS, jednak ze względów politycznych przetarg został anulowany.
Spośród pięciu pretendentów wiadomo, że dwóch wystawia do walki podwozia kołowe (Elbit Systems ATMOS oraz Nexter Systems CAESAR), natomiast pozostali gąsienicowe. Z całą pewnością obecność BAE Systems oraz Huty Stalowa Wola budzi zaskoczenie – amerykański oddział brytyjskiego potentata ma w swojej ofercie M109A7 Paladin, mogący prowadzić ogień jedynie na odległość 30 km. W przypadku polskiego podmiotu mowa o Krabie na koreańskim podwoziu – z tego też względu dojdzie do bratobójczego pojedynku pomiędzy oryginalnym K9 Thunder oraz Krabem.
Dla Huty Stalowa Wola jest to pierwsza okazja do walki o eksportowy sukces w Europie Zachodniej. Z całą pewnością pozytywna ocena Ministerstwa Obrony Narodowej o zatwierdzeniu wyników prób nowego Kraba, ogłoszona 7 kwietnia w Stalowej Woli i uruchomienie procesu dostaw do 11. Pułku Artylerii może stanowić ważny aspekt marketingowy.
Na fotografii Krab na podwoziu K9 Thunder, czyli wariant wdrażany do Wojska Polskiego i oferowany Danii – fot. Jacek Rodecki/Stalówka.net
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu