23 października indyjska państwowa spółka BHEL (Bharat Heavy Electricals Limited) ogłosiła przetarg na zaprojektowanie i rozwój głównej wyciągarki do pojazdu ARRV.

Zaproszenie wystosowano do firm z sektora prywatnego, które mają doświadczenie w zakresie projektowania, rozwoju i produkcji wyciągarek hydraulicznych. Urządzenie to powinno oferować uciąg 50 ton na jednej linie. Jego konstrukcja powinna zapewniać odpowiednią elastyczność pracy oraz kontrolę nad nią, szczególnie podczas holowania ciężkich pojazdów w trudnym terenie. Rozmiary wyciągarki nie mogą być też zbyt duże, bowiem całe urządzenie w układzie podwójnego kabestanu (z dwoma bębnami) ma mieścić się wewnątrz wozu. Same bębny mają być poprzecinane rowkami, aby ograniczyć ryzyko ślizgania się liny holowniczej, dzięki czemu hol ma być pewny. Lina będzie przechowywana na bębnie nawijającym (zewnętrznym). Synchronizacja napędu bębnów ma zapewnić płynną i bezpieczną pracę wyciągarki. Ma ona być jednym z najważniejszych narzędzi roboczych, w jakie wyposażony ma być wóz zabezpieczenia technicznego AARV (Armoured Recovery and Repair Vehicle), pojazd zaprojektowany na bazie czołgu podstawowego Ardźun Mk 1A. Po zakończeniu fazy projektowej przewiduje się wykonanie prototypu i zamontowanie go w pojeździe w celu przeprowadzenia testów w zróżnicowanych warunkach klimatycznych i terenowych. Jeżeli urządzenie przejdzie testy pomyślnie, zostanie dopuszczone do montowania w ARRV. Docelowo mogłaby ona jednak trafić także na inne pojazdy, choć nadal głównie wozy zabezpieczenia technicznego. W innych przypadkach miałaby być ona dostosowywana do potrzeb danej klasy pojazdów, co oznacza, że ma to być rozwiązanie skalowalne i w istocie stanowić wstęp do opracowania całej rodziny wyciągarek. Ujednolicenie wyposażenia tej klasy ma pozwolić na redukcję kosztów produkcji i eksploatacji.

Zgodnie z zapytaniem o informację (RFI) z września 2023 r. armia indyjska zamierza kupić 170 wozów zabezpieczenia technicznego. Planowane tempo dostaw przewiduje rozpoczęcie ich w dwa lata od podpisania umowy i produkcję seryjną w tempie 50 sztuk rocznie. Całkowita masa bojowa wozu ma wynosić 45-50 ton (wliczając w to 2 tony części zamiennych i innego wyposażenia), a obok wyciągarek (głównej i pomocniczej o mniejszym uciągu) na wyposażenie stałe składać się mają obrotowy żuraw i lemiesz do robót ziemnych. Załoga ma liczyć przynajmniej 6 osób, w tym dowódcę i kierowcę. Pojazd ma być uzbrojony w 12,7 mm karabin maszynowy, zamontowany w zdalnie sterowanym stanowisku strzeleckim. Odpowiedzią BHEL, zaprojektowaną we współpracy z instytutem CVRDE, jest właśnie ARRV. Pojazd ma docelowo zastąpić polskiej produkcji WZT-3.