Zaloguj
reklama Rekord
reklama Rekord

Testy nowego systemu radiolokacyjnego dla japońskich okrętów

Wizja artystyczna nowych japońskich niszczycieli typu ASEV. Fot. Ministerstwo Obrony Japonii

4 kwietnia amerykański koncern Lockheed Martin po raz pierwszy zademonstrował możliwości najnowszego systemu radiolokacyjnego, ze swojego bogatego portfolio, a mianowicie AN/SPY-7(V)1, który produkowany jest na zamówienie Japońskich Morskich Sił Samoobrony.

W trakcie prezentacji radar ten wykrył oraz śledził znajdujący się w przestrzeni kosmicznej obiekt, którym była najprawdopodobniej sfera testowa Lincolna LCS (Lincoln Calibration Sphere, na orbicie na różnych wysokościach, znajdują się dwa tego typu obiekty o średnicy 1,12 m, które wykorzystywane są do testowania i kalibracji systemów radiolokacyjnych). Był to pierwszy z wielu testów jakim w najbliższych miesiącach poddany zostanie wspomniany system radiolokacyjny. Ich celem jest dopracowanie zarówno osprzętu i systemu antenowego (hardware) jak i oprogramowania (software) tak by docelowy produkt, który trafi na pokłady najnowszych japońskich niszczycieli określanych roboczo jako ASEV (Aegis system equipped vessels), był w miarę możliwości pozbawiony tzw. problemów wieku dziecięcego i aby jego proces integracji z systemami pokładowymi mógł być przeprowadzony bez zbędnej zwłoki.

Obecna prezentacja jak i wszystkie następne prace przy SPY-7 realizowane będą w ośrodku zakładowym Lockheed Martin PTC-2 (Production Test Center 2) w Moorestown w stanie New Jersey. W tym celu jego infrastruktura została odpowiednio zmodyfikowana, którą zakończono w maju 2023 roku. System radiolokacyjny AN/SPY-7(V)1 jest odpowiednio zeskalowaną odmianą radaru LRDR (Long Range Discrimination Radar), którego prototypowy posterunek zainstalowany został w bazie CSFS (Clear Space Force Station) na Alasce. LRDR ten od zeszłego roku wpięty jest w sieć amerykańskiego systemu antybalistycznego GMD (Ground-Based Midcourse Defense).

Moduł z jedną anteną ścianową systemu AN/SPY-7(V)1, jaki znajduje się w ośrodku PTC-2 w Moorestow. Źródło: Lockheed Martin

Pracuje on w paśmie E/F (2-4 GHz) a jego antena zbudowana jest z mniejszych paneli zawierających półprzewodnikowe moduły nadawczo-odbiorcze TRM (Transceiver – Receiver Modules) sygnałów sondujących, wyprodukowane w technologii azotku galu (GaN). Wybrany zakres częstotliwości jest jednym z najlepszych kompromisów pomiędzy odpowiednio dużym zasięgiem wykrywania obiektów jak i wysoką rozróżnialnością. W przypadku śledzenia obiektów w przestrzeni kosmicznej szczególnie ta druga cecha zyskuje na znaczeniu. Wiąże się to z poważnym zanieczyszczeniem orbity okołoziemskiej przez różnego rodzaju obiekty aktywne jak i zwykłe śmieci. Dodatkowo w przypadku śledzenie pocisków balistycznych w trakcie ich lotu balistycznego, oraz w chwili oddzielenia się części bojowej od napędowej konieczne jest posiadania systemu umożliwiającego odróżnienie właściwych głowic od celów pozornych oraz innych śmieci.

Program budowy nowych japońskich niszczycieli zainicjowany został w 2020 roku, kiedy to ostatecznie anulowano koncepcję rozmieszczenia brzegowych systemów obrony przeciwbalistycznej Aegis Ashore na terytorium Japonii. Ciekawostką może być fakt, że początkowo rozważano trzy rodzaje platform: okręt klasy niszczyciel, odpowiednio zmodyfikowaną jednostkę cywilną oraz specjalnie zaprojektowaną platformę. Ostatecznie dwa ostatnie pomysły odrzucono ze względu na ich wrażliwość na atak. W następnym etapie rozważano różne koncepcje kadłuba poza klasyczną konfiguracją jednokadłubową rozważano m.in. układ SWATH (small waterplane area twin hull). Warto w tym miejscu wspomnieć że pierwsza upubliczniona koncepcja nowych okrętów zakładała budowę jednostek o wyporności standardowej 22000 ton i wymiarach kadłuba 210 x 40 m!. 31 sierpnia 2022 roku BS oficjalnie poinformowało o decyzji pozyskania dwóch nowych okrętów wyposażonych w system Aegis oraz zdolność do wykrywania, śledzenia i niszczenia obiektów balistycznych (BMD Defence). 19 grudnia ubiegłego roku Ministerstwo Obrony Japonii (BS, Bōei-shō) poinformowało o zabezpieczeniu kwoty 2,59 mld USD w budżecie na obecny rok finansowy (FY 2024), na budowę dwóch niszczycieli typu ASEV. Według ostatnich oficjalnych doniesień nowe okręty legitymować się będą zdecydowanie bardziej „rozsądną” wielkością tj. wypornością standardową 12000 ton oraz wymiarami kadłuba 190 x 25 m. Dla porównania największymi obecnie eksploatowanymi okrętami KJ są dwa niszczyciele typu Maya o wyporności standardowej 8200 ton i wymiarach 169,9 x 22,2 x 6,4 m. Tym samym nowe japońskie okręty będą ok. 1,7 razy większe od amerykańskich okrętów tej samej klasy typu Arleigh Burke Flight III. Według aktualnych szacunków, jednostkowy koszt budowy okrętu tego typu ma zamknąć się w kwocie ok. 2,6 mld USD (dla porównania koszt pozyskania jednego niszczyciela typu Arleigh Burke Flight III to ok. 2 mld USD). Prototypowa jednostka ASEV ma zostać wcielona do służby w 2027 roku a kolejna rok później. Nosicielami systemu radiolokacyjnego AN/SPY-7(V)1, poza japońskimi niszczycielami wspomnianego już typu ASEV będą także: hiszpańskie fregaty typu F110 oraz  kanadyjskie fregaty budowane w ramach programu Canadian Surface Combatant (CSC, decyzję podjęto we wrześniu 2020 roku).

Teldat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
usertagcalendar-fullcrosslisthighlightindent-increasesort-amount-asc