18 maja generał Karl Müllner, dowódca Luftwaffe, poinformował, że lotniczy rodzaj niemieckich sił zbrojnych preferuje ciężki śmigłowiec transportowy Boeing CH-47F Chinook w postępowaniu na wyłonienie następcy dla CH-53G Stallion.

Powyższa informacja została upubliczniona w czasie europejskiej konferencji dowódców lotnictwa wojskowego. Przypomnijmy, Berlin poszukuje dostawcy przynajmniej 40 ciężkich śmigłowców transportowych, które zastąpiłyby obecnie wykorzystywane CH-53G różnych odmian. Ze względów ekonomicznych Niemcy poszukują produktu z „półki”, co ogranicza wybór do dwóch konstrukcji: Boeing CH-47F Chinook oraz Sikorsky CH-53K King Stallion. Oficjalna decyzja urzędu zamówień wojskowych ma zapaść w bieżącym roku, jednak powyższe informacje mogą wskazywać, że Berlin skłoni się do oferty Boeinga.

W chwili obecnej brak szczegółów. Z całą pewnością elementami stojącymi za CH-47F Chinook są następujące fakty: duża popularność wśród użytkowników europejskich (Wielka Brytania, Holandia, Włochy) oraz obecność w szeregach (stacjonującej w Europie) armii amerykańskiej, a także koszty zakupu. Obecnie eksportowi klienci na CH-47F muszą zapłacić około 65 mln dolarów , natomiast cena CH-53K King Stallion (obecnie) oscyluje w granicy 141 mln dolarów za egzemplarz.