9 sierpnia na stronach Kancelarii Sejmu upubliczniono poselską interpelację dotyczącą pozyskania przez Polskę dodatkowych (używanych) czołgów rodziny M1 Abrams, które w liczbie 116 sztuk mają trafić do kraju w latach 2023-24.

Autorami interpelacji jest grupa posłów Klubu Parlamentarnego Koalicja Obywatelska (Paweł Poncyljusz, Joanna Kluzik-Rostkowska, Bartłomiej Sienkiewicz, Andrzej Szewiński, Cezary Tomczyk, Cezary Grabarczyk, Tomasz Siemoniak, Marta Wcisło). Czytamy w niej - rosyjska inwazja na Ukrainę spowodowała, że Ministerstwo Obrony Narodowej dokonuje zakupów sprzętu wojskowego. Biorąc pod uwagę możliwe zagrożenie dla terytorium Polski, powinniśmy niezwykle starannie decydować, jaki sprzęt kupujemy, jak długo będziemy mogli z niego korzystać, jakie będą koszty użytkowania i serwisu, jak te zakupy długoterminowo wpłyną na kondycję polskiego przemysłu zbrojeniowego.

W związku z tym prosimy o odpowiedzi na pytania związane z pozyskaniem starszej wersji amerykańskich czołgów Abrams:
1. Czy Polska pozyska w ramach zamówionych 116 czołgów Abrams w starszej wersji wozy M1A2S lub M1A2 SEP, czy też będą to wozy M1A1 FEP?

2. Jaki jest koszt pozyskania 116 czołgów Abrams w starszej wersji? Proszę o podanie kosztu wyrażonego w PLN.

3. Jakie, według umowy ze stroną amerykańską, prace serwisowe będą mogły być dokonywane przez stronę polską? Jeśli nie będzie to możliwe, to dlaczego? Jeśli tak, to w jakim zakresie remonty będą wykonywane na terytorium RP, a w jakim zakresie u producenta, i kto w takim przypadku będzie ponownym integratorem systemu bojowego?

4. Na ile lat przewiduje się eksploatację zamówionych 116 czołgów w Siłach Zbrojnych RP? Jakie koszty, zdaniem MON, będą się wiązały z ich eksploatacją?

5. Jaki czas deklaruje amerykański dostawca na remont silnika czołgu? Czy prawdą jest, że obecnie na taki serwis czeka się 18 miesięcy?

6. Czy przewiduje się modernizację tych czołgów do nowszego wariantu? Jeśli tak, to do jakiego wariantu i w jakim czasie? W jakiej cenie odbędzie się taka modernizacja? Czy strona polska wynegocjowała sobie możliwość swobodnego modernizowania we własnym zakresie używanych czołgów, np. systemów rozpoznania kierowania ogniem i łączności?

7. Czy w ramach wdrożenia nowego czołgu w Siłach Zbrojnych RP została również uwzględniona konieczność unifikacji systemów łączności oraz zarządzania polem walki BMS?

8. Na jaką kwotę uzgodniono ze stroną amerykańską ewentualną modernizację 116 używanych czołgów do wersji SEP3?

9. Czy możliwość zakupu czołgów Abrams była warunkowana przekazaniem czołgów T-72 oraz innych pojazdów dla Ukrainy? Jeśli tak, to do których jednostek Wojska Polskiego, pierwotnie wyposażonych w czołgi T-72, będą kierowane pozyskane czołgi Abrams? Czy jednostki są przygotowane do przyjęcia nowego typu sprzętu, zaś jeśli nie, to jaki jest czas konieczny do stworzenia zaplecza logistycznego do eksploatacji tego sprzętu? Jaki ma być czas osiągnięcia wstępnej gotowości operacyjnej przez jednostki Wojska Polskiego, które będą wyposażone w 116 czołgów Abrams?

10. Czy pozyskanie 116 czołgów Abrams od strony amerykańskiej było skutkiem fiaska porozumienia z Niemcami na pozyskanie czołgów Leopard?

11. Czy taka transakcja zakupu była inicjatywą ze strony polskiej, czy ofertą strony amerykańskiej?

Przypomnijmy, informacje o zakupie dodatkowych czołgów rodziny M1 Abrams pojawiły się 14 lipca, kiedy o możliwej transakcji poinformował wicepremier i minister obrony Mariusz Błaszczak. Transakcja została uzgodniona z Departamentem Obrony Stanów Zjednoczonych – wiadomo, że mowa o 116 używanych wozach, które pozwolą na przezbrojenie dwóch batalionów czołgów. Ma to pozwolić na uzupełnienie potencjału Wojska Polskiego po przekazaniu ponad 240 wozów rodziny T-72 Ukrainie. Dotychczas MON nie upublicznił szczegółów tego projektu, poza tym że strona polska ma ponieść koszty ich rozkonserwowania, niezbędnych napraw, pakietu logistycznego oraz transportu do kraju. Dodatkowo minister Błaszczak nie wyklucza, że w przyszłości wozy zostaną zmodernizowane do najnowszych standardów.