30 marca na stronach Kancelarii Sejmu opublikowano trzy odpowiedzi Ministerstwa Obrony Narodowej na poselskie interpelacje związane z zakupem na potrzeby Wojska Polskiego 250 czołgów podstawowych M1A2 SEPv3 Abrams.
Odpowiedzi, standardowo, udzielił wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz, a same interpelacje przesłano do MON pod koniec lutego bieżącego roku. W jej ramach upubliczniono m.in. informację, że wraz z czołgami zostanie dostarczona dokumentacja niezbędna do realizacji obsług okresowych.
Najciekawsza odpowiedź dotyczy kwestii związanej z zamówieniem amunicji. Zgodnie z danymi amerykańskiego Departamentu Stanu, zatwierdzony pakiet ma obejmować 9168 sztuk szkolno-treningowej amunicji M865 TPCSDS-T, 4592 szkolnej M1002 TPMP-T, a także 13920 sztuk M830A1 HEAT TP-T oraz 6960 sztuk XM1147 HE. Dodatkowo, według Agencji Uzbrojenia, pakiet ma obejmować także KE-W A1 będąca licencyjnym odpowiednikiem niemieckiej DM43A1 pochodzącej z pierwszej połowy lat 90. XX wieku. Tego typu zapisy zaczęły budzić niepokój wśród specjalistów, a także części polityków. W odpowiedzi na powyższe kwestie, wiceminister Wojciech Skurkiewicz przekazał, że aktualnie Agencja Uzbrojenia prowadzi finalne negocjacje ze stroną amerykańską w zakresie zapisów umowy, w której zostanie określony ostateczny rodzaj amunicji przeznaczonej do czołgów Abrams M1A2 SEPv3.
Zgodnie z najnowszymi deklaracjami płynącymi z Ministerstwa Obrony Narodowej, podpisanie międzyrządowej umowy LoA w sprawie zakupu czołgów M1A2 SEPv3 Abrams ma mieć miejsce w kwietniu bieżącego roku. Nastąpi to po zakończeniu uzgodnień dotyczących m.in. zakresu i wartości zamówienia oraz harmonogramu dostaw. Poza 250 czołgami Wojsko Polskie ma otrzymać także 26 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 Hercules oraz 17 mostów towarzyszących M1110. Cały pakiet został wyceniony przez Departament Stanu na maksymalną kwotę 6 mld USD.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
I jeszcze raz: Abramsy to ostatnie, czego nam w tej chwili potrzeba. Obrona plot/prak, drony rozpoznawcze i uderzeniowe, artyleria rakietowa dalekiego zasięgu z rozpoznaniem, mini-AWACS, lekka broń ppanc.
Czyli czolgi dla 4 batalionow, jednej kompanii na Nowej Debie i plutonu w Poznaniu, WZT po 5 na batalion i po 3 na blog w dwoch brygadach.
Ale co z mostami? Do tej pory sa po 4 na ksap w brygadzie. Gdzie chca zmiescic pozostale 9? Jesli zas, jak mozna sadzic, pojdzie po dodatkowym plutonie na brygade, to co z tym 17tym mostem? Jesli na Nowa Debe, to dlaczego nie zakupiono tam rowniez dodatkowego WZT (albo i dwoch)?